Głupota aż bije z fotek z zabitymi lipieniami. Żeby to jeszcze były jakieś ładne lipienie, a nie takie podrostki.
Szkoda, że ludzie są niereformowalni.
Chyba nawet coś kiedyś doradziłem temu ... w dziale dla początkujących. Mea Culpa. Nigdy więcej.
Umiar to ciekaw słowo, szczególnie w odniesieniu do lipieni. Wystarczą zimą kormorany, jakieś nieudane tarło, kilku takich "umiarkowanych" i będzie po populacji. W większości wypadków wystarczają sami "umiarkowani" do wybicia populacji.
Jak ktoś wstawia publicznie zdjęcia, niech się liczy z komentarzem i opinią innych.
Wysyłanie paczek z żywnością to niezły pomysł.