Odświeżam temat, bo jakoś tak czuję wewnętrznie, że chyba się zbliża ta chwila...
I mam pytanie - czy już ktoś gdzieś widział na Pomorzu takie latające nad woda robale, brązowe, z długimi czułkami, ale bez ogonka? No niech ktoś napisze, że już latają, bo wysiedzieć normalnie nie można...
A z innej beczki, to słyszałem od zaprzyjaźnionych paszczakologów, że paszczaki coraz częściej można spotkać - podobno szczyt ich aktywności ma przypaść w najbliższą środę. Ale kit z paszczakami, napiszcie, czy te chruściki już sobie gdzieś latają nareszcie?