TEMAT: Ultralekkie muchóweczki

Kiedyś Dmychu poszukiwał jakichś super lekkich muchówek w klasie #2. To chyba było jeszcze na starym FORS-ie, bo na tym nie mogę znaleźć tego wątku. Ale mniejsza o to. Dzisiaj dostałem pocztą tradycyjną katalog Vision, i go sobie przeglądałem przy śniadanku. Jest tam taka nowa linia lekkich, miękkich muchówek, między innymi są dwie klasy #2 - 8'6" i 8'. Obie długości ważą w granicach 50g. O ile pamiętam wtedy też rozmawialiśmy o wadze, ale tak lekkich wędek chyba nie udało się namierzyć. Jak kogoś interesuje, to można je obejrzeć tutaj. Swoją drogą ciekaw jestem, czy ktoś je już zdążył wypróbować?

Ja się z czystej ciekawości zapytam - do czego można użyć kija #2, bo poza jelcem nie bardzo widzę zastosowanie.

No więc o ile pamiętam Dmuchu właśnie myślał o jelcach

Tak a'propo katalogu vision. Jest tam na jednej z pierwszych stron zdjęcie wędkarza na rowerku z całym ekwipunkiem i tylko jedno skojarzenie mi zaświtało.. Oczywiście jak najbardziej pozytywne.

Jelec jest dobrym wyborem, ponieważ często występuje tam gdzie pstrąg i wielu miejscach gdzie pstrąga spotkać nie sposób. Do tej ryby nie ma wielkiego parcia, dlatego czasami na jelcowej rzeczce złowię nawet 50 sztuk przy porannym spacerze. Spławikowcy też raczej poławiają płotki w zakolach, zaś na płańkach ryby te stoją gromadnie i żerują w toni, czasami coś zbierając z powierzchni. Fajne są rzeczki bogate w pokarm, ponieważ tam można pobawić się z jelcami powyżej 25 cm. Łowienie takich rybek na muchówkę 4/5 aftma jest możliwe i nawet fajne, ale chyba lepiej zejść o dwie - trzy klasy niżej.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Dwójka dwójce nierówna,zależy jeszcze jekiej firmy.Ja w tamtym roku łowiłem #2 Thomas@Thomas 260cm pstrągi i lipienie w malej kilkumetrowej szerokości rzeczce.Wyjąłem sporo ryb ponad 40,najwiekszy 54cm i nie było problemu.Hol najwiekszego trwał nie więcej niz 2-3min na żyłce 0,16.Trzeba tylko uwierzyć w moc wędki.Także nie tylko jelce.

pstrągman napisał:
Witaj, człowieku-pstrągu;)
Pociągne ten stary wątek... mianowicie ja łowie taką #2/3 210cm i wyśmienicie daje rade z większymi rybkami. łowie nim też na stremera i jest świetny.
Klasa w której jest wedka mówi nam jakiej gramatury AFTM linke zastosować a nie jakie ryby mamy nią łowić!!!
Takie mylne rozumowanie (że #2 to na uklejki) wynika z nieznajomości tematu.
Na Gwdzie na jętce łowiliśmy potoki do 60cm na takie ultra muchóweczki #2/3!
A propo's katalogu VISION to w którymś jest taka fota gościa z wędką #5czy6 i łososiem 10kg.
Pozdro Doc&NoKill.

Pozwoli kolega, że sie nie zgodze z opinią o używaniu kijów 2 i 3 klasy na grube pstrągi zwłaszcza na majówce...Myślę, ze nie będe osamotniony w moim przekonaniu Z moich doswiadczeń wynika, że na jetke majową uzywanie kija w 5 klasie to minimum, zwłaszcza w pomorskich warunkach z nastawieniem na pstrągi powyżej 50 cm...Powiem więcej, nawet dobra będzie wedka w 6 klasie o akcji średniej...Holowanie wypchanego żarciem 50 -taka na trójce, w czerwcu, napewno żle sie dla niego skończy, oczywiście o ile wcześniej nie zdazy się wpakować w zawady...No chyba, że nie wypuszczamy ryby, wtedy nie trzeba sie martwic o jego kondycje...
A do strimera, jak dla mnie to minimum 7...Dodam, ze są to absolutnie subiektywne odczucia zwiazane z przemierzaniem pomorskich rzek:)

jesli chodzi o lowienie letnich pstragow na sucha to rozumiem i poieram poglad ze 5-6 to optimum natomiast jesli mozesz to napisz dlaczego uwazasz ze do stremera to min 7 (7/8?). zimowe wychudzxone kelty pstragow nie sa jakos wybitnie waleczne i na 6tce spokojnie tak rybke ok 40cm wycholowac 1-2 min. chyba ze klase wedki powodowana jest rozmiarem stosowanych przez Ciebie much?

Lubię głęboko, cieżko...A latem też szybko...;)Wydaje się mi, ze wykonanie rolki sznurem w 5 stopniu toniecia, na końcu z duża i cieżką muchą wychodzi mi łatwiej kijem o sporym zapasie mocy, a przeważnie takie rzuty wykonuję...