To właśnie ten wątek skłonił mnie do rejestracji na forum!Połów miękką muchówką-bo o to chyba chodzi -niesie ze sobą wiele pozytywów.To oczywiście wspaniały harmonijny hol,nieuszkodzone pyszczki ryb,mniejsza ilość straconych podczas rzutów muszek i to wspaniałe wrażenie kontynuacji wędziska i linki-podkreślają to często obserwujący rzuty wędkarze.Są też negatywy,a jednym z nich jest mniej efektywne suszenie muszki-trzeba wykonać większą ilość wymachów by muszka była znów "sucha".Ma to pewne znaczenie i nie chodzi mi tylko o poświęcony tej czynności czas.Miękkie wędzisko -w naszym ujęciu -muchówka tradycyjna nie jest też dobrym narzędziem do połowu na dolną,ciężką,nimfę-metodę wielokrotnie bardzo skuteczną,choć bardzo w moim odczuciu kontrowersyjną.Tak więc wydaje mi się,że "muchówka tradycyjna"to łowienie raczej w poziomie niż w pionie,raczej wolniejsze niż szybsze,raczej lżejsze niż cięższe,raczej w samotnym kontemplacyjnym marszu wzdłóż strumienia niż na zawodach.To chyba sprawia iż większość moich wędzisk to właśnie wędki o akcji pełnej-tak może żartobliwie zakończę mój przydługi debiut na forum .kardi