Ahaw napisał:
Proszę poprawić moją kulawą angielszczyznę, jeżeli coś niewłaściwie przetłumaczyłem. Zastrzegam też, że nie reprezentuję naszego kraju i poziomu rodzimej ichtiologii w międzynarodowych organizacjach. Przyznam nawet, że nie jestem z zawodu ichtiologiem, więc jeżeli coś nadinterpretowałem lub minąłem się z prawdą to proszę mi na to zwrócić uwagę. Z opracowania z olbrzymim zdumieniem dowiedziałem się iż:
1.,,(...)The salmon restoration program in Poland was based on the Lithuanian population, which is relatively close in geographical terms(...)
2. .(...)The fish released in recent years originate from the Daugava River(...)
3. (...). Thus, in accordance with calculations by Chełkowski (1966), which indicate that the share of salmon in salmon and sea trout catches in the Słupia River did not exceed 1%. Taking into account the certain number of sea trout that did not reach Słupsk, the total number of these fish would indicate that there were about 100 individuals of salmon. It seems that this is relatively few and very close to the minimal effective population size, which, for salmon, is 150 spawners annually (Verspoor et al. 2007) (…)
4. (...)Everything indicates that the principle
salmon spawning grounds are located in the lower Słupia in relatively deep waters, and that a insignificant number of salmon pass the Słupsk area(...)
No więc wg mojej wiedzy zdobytej w prasie hobbystycznej, dostępnych w internecie opracowaniach oraz naukach ścisłych opanowanych na poziomie podstawówki:
Ad1. Program restytucji łososi w Polsce oparty był na POPULACJI ŁOTEWSKIEJ a nie litewskiej
Ad2. ,,Ostatnimi laty” a tak dokładnie od wiosny 1990 roku do Słupi wpuszczany jest materiał zarybieniowy pochodzący z rzeki Daugawy.
Ad 3. Przyjmując nawet takie założenie to należy wiedzieć, iż tak dokładnie to ta wartość dla rzek przymorskich wynosiła 0 – 0,64% a więc będąc precyzyjnym 0,6% ze średniej arytmetycznej sumy liczb 8000 i 6000 wynosi 42. I po odjęciu od tej liczby łososi pozyskanych na przepławce w Słupsku (czyli kilku w porywach do kilkunastu sztuk) mamy ilość ewentualnych/potencjalnych/teoretycznych (niepotrzebne skreślić) tarlaków łososi w dolnej Słupi w latach 2006-2008.
Ad4. Zasadnicze tarliska anadromicznych ryb litofilnych z rozległymi żerowiskami dla wylęgu i narybku znajdywały się kiedyś w górnych partiach dorzeczy, gdzie spadek dna mający wpływ na prędkość przepływu wody, która z kolei wpływa na charakter dna i natlenienie wody. W dolnych odcinkach znajdują się tarliska zastępcze, rezerwowe a piasku, mułu, iłu niesionych z wysoką wodą , które mają zabójczy wpływ na inkubującą się ikrę, akurat nie brakuje. Brakuje natomiast zazwyczaj odpowiedniej powierzchni terenów odrostowych (żerowisk) dla wylęgu i narybku zwłaszcza w rzekach zmienionych trwale przez człowieka poprzez zabudowę siecią elektrowni wodnych
Warto też zdać sobie sprawę z dwóch rzeczy:
a) W niskoenergetycznej, morenowej rzece nizinnej jaką jest Słupia poniżej Słupska nie ma odpowiednich warunków środowiskowych do utworzenia smorekrutującego się stada łososi w liczbie 150 szt. Gdyby takie warunki istniały to prawdopodobnie w latach sześciedziątych nie wyginęłyby o czym pisze prof.Chełkowski łososie pochodzące z dorzecza Renu, a dużo wcześniej populacja autochtoniczna o czym pisze Pan Georg Moskwa w dostępnej w internecie pracy ,,Pomorski łosoś z reńskim rodowodem”
b) z tego co mi wiadomo użytkownik rybacki ma corocznie obowiązek zarybiania smoltem łososia oraz warto pamiętać o łososiach, którymi zarybiane są też inne rzeki oraz związanym z tym błądzeniu potencjalnych tarlaków.
Warto pamiętać też o tym, że warunkami udanej restytucji jest między innmi:
1. Poprawny wybór populacji założycielskiej, w przypadku cyklu życiowego łososi pierwszych ryb pochodzących z naturalnego tarła można było się spodziewać po ok. 6 latach ( Rzepkowska)
2. Udrożnienie dorzecza i stworzenie tym rybom odpowiednich warunków środowiskowych pozwalających na utworzenie samorekrutującego się stada.
Obydwa warunki w moim odczuciu nie zostały lub nie mogą zostać spełnione więc naprawdę nie wiem na jakiej podstawie można snuć teorie o możliwości utworzenia samorekrutującego się stada z dolnej Słupi. Pozdrawiam