gregon napisał:
Co roku to samo. Brak wiedzy, spekulacje na temat liczby lososi, troci, skutecznosci tarla i pozywka dla Kaszuba.
Rozwiazanie jest prostsze i tansze niz sie wszystkim tutaj wydaje. Zamiast kosztownych i czasochlonnych badan wystarczy prosty monitoring.
Przede wszystim sprawdzenie rekrutacji obu gatunkow; 15-20 stacji na anadromicznej Slupii plus doplywy. To jest dwa dni z el-aparatem dla doswiadczonej osoby.
Pelny obraz daloby policzenie ryb i gniazd. Wedlug mojego doswiadczenia dwoch nurkow znajacych rzeke przy niskim stanie moze policzyc ponad 80% tarlakow w dwa dni. Do tego doszlaby dokladna liczba gniazd. Liczenie ich z brzegu jest zludne. Czesc z nich to puste gniazda, gdzie ryby tylko "testuja" substrat. Poza tym wiekszosc gdniazd nie jest w ogole widoczna z brzegu, nawet w plytkich rzekach.
Mamy wiec dwie dniowki na "bzykanie", cztery na splyw, do tego dzien na wklepanie danych w Excel i ich podsumowanie.
Taka coroczna rutyna daje solidny obraz dynamiki populacji i nic wiecej nie potrzeba. Dla dwoch sprytnych to jest trzy dni w terenie i jeden za biurkiem. Z checia bym sie podjal, ale mam 30 innych rzek do ogonienia w tym okresie...
Gregon to tak dla uporzątkowania tematu jeszcze raz:
1. Na słupi mamy na dwóch przepławkach zainstalowane zintegrowane liczniki z kamerami Vaki. Nie pamiętam dokładnie ale działają już od ponad 15lat. Wyniki opracowuje IRŚ
2. Od ok. 10 lat prowadzony jest coroczny monitoring narybków łososiowatych. Stanowiska obejmują dopływy Glaźna 2 st, Kamienna 1 1st, Żelkowa struga 1st, Żelkowa Woda 1st, Kamieniec 1st, Kwacza 1st, Skotawa 2st, Basienica 1 st oraz tarliska w dolnej Słupi 2 st. Wyniki opracowuje IRŚ i służą one jako materiał dla oceny kondycji łososiowatych w zlewni Bałtyku dokonywany przez ICES
3. Od kilkunastu lat prowadzona jest inwentaryzacja gniazd tarłowych na dopływach.
4. Nie wyobrażam sobie ocenić tarliska przez płetwonurków w Słupi gdzie dostępnadługość rzeki to ok.50km, tarliska w głównym korycie są rozrzucone a przejrzystość wody w Słupi w grudniu wynosi zazwyczaj ok 50cm.
5. Słupia jest rzeką trociową, a występujące w niej łososie są sporadyczne i nie są istotnym składnikiem ichtiofauny, wprawdzie od 15 lat ( w tym roku nie było badań z powodu wysokiej wody we wrześniu) wyniki połowów w dolnej Słupi potwierdzają występowanie narybków łososia pochodzących z tarła naturalnego to badania genetyczne określiły wielkość efekywnej populacji rodzicielskiej na ok 100szt
6. Temat łososi na tym forum jest sztucznie podbijany i nie odzwierciedla on rzeczywistej roli łososi w Słupi i nie widzę powodu aby poważne cykliczne badania ichtiologiczne były nacelowane na łososie.
Reasumując Słupia jest badana i monitorowana w stopniu całkiem niezłym nawet jak na warunki europejskie.
ale się rozpisałem
pozdr