TEMAT: Odłowy tarlaków na Parsęcie

linfun napisał:Właśnie tu jest Polska i wielu widzi winę sąsiada a swej nie.

Slawek napisał:
To już jest prywatna sprawa każdej osoby jeśli ktoś jest złodziejem to to że ktoś kradnie dla takiej osoby niejest czymś złym . Dlatego są strażnicy tacy jak Kolega Makler i załużmy strażnik Ździchu z 20 letnim stażem i z żadnym niezłapanym kłusownikiem.

novy napisał:Piotrze wiem ale forum faktycznie nie jest miejscem do prania brudów - prywatnych zaznaczam . Mam gdzieś te dziwne podchody jak chce niech się bawi - brzydzę się tym , zaczął jazdę niech napisze konkretnie o co mu chodzi , koledzy ze straży mu nie odpowiadają , komendant SSR mu nie odpowiada czy może Wołkowski , podchody w kija tam mam to gdzieś gdzie wojna tam ranni . Powodzenia .

Marek

Powiem krótko jak są takie wojny to znaczy gdzieś jest kaka! A kasa jest w zarybieniach! Panowie są żałośni i nic tego nie zmieni! Źadne teksty, żadne posty! Kto opawiada się po ich stronie to wiadomo o co chodzi i tyle! Smutne to!

Randap napisał:

Piotrze wiem ale forum faktycznie nie jest miejscem do prania brudów - prywatnych zaznaczam . Mam gdzieś te dziwne podchody jak chce niech się bawi - brzydzę się tym , zaczął jazdę niech napisze konkretnie o co mu chodzi , koledzy ze straży mu nie odpowiadają , komendant SSR mu nie odpowiada czy może Wołkowski , podchody w kija tam mam to gdzieś gdzie wojna tam ranni . Powodzenia .

Marek

Jeżeli dla ciebie odłowy PZW na Parsęcie są prywatną sprawą to należy ubolewać, że SSR Białogard ma w swoich szeregach takiego ignoranta. Nie wywołuję żadnych prywatnych wojen czy spraw, ale jeżeli ktoś zarzuca mi kłamstwo, to będę to prostował. Jedyną rzeczą, która mi nie odpowiada to tarło na żywej rybie, a nie ludzie z SSR Białogard. Ale skoro Ciebie to nie interesuje, to po co piszesz. Ktoś ci każe?

Wdać kiepsko czytasz , jak zrozumiesz o co mi chodzi to się wypowiadaj i rób a nie gadaj.
Krzykiem nic nie załatwisz , ignorancja innych cię zniszczy .
Mimo wszystko życzę powodzenia .
Marek

Mietek napisał:

Nic dodać nić ująć, trafiony zatopiony.
Mam tylko nadzieję, że ta burza przyniesie pozytywne zmiany podczas przyszłorocznych odłowów na
Parsęcie i późniejszego tarła w ośrodku Liśnica.

kilkunastu wędkarzy z kołobrzeskiego Koła Miejskiego chciało zorganizować spotkanie by porozmawiać o odłowach i sztucznym tarle. Miało się to odbyć w grudniu. Okazało się, że zainteresowanych tematem, deklarujących swoją obecność, jest więcej niż może pomieścić siedziba koła, dlatego postanowiono to przełożyć na początek przyszłego roku i wynająć większą salę z możliwością prezentacji zdjęć i filmów, które mamy do dyspozycji. Prawdopodobnie na wynajem Sali trzeba będzie się zrzucić. Nie są to duże koszty i wynoszą 75 zł za godzinę w przestronnej 75 osobowej Sali, z dostępem do nagłośnienia i projektora multimedialnego.
Jeżeli sądzicie, że możemy zorganizować taki panel dyskusyjny wspólnie, nie ma sprawy. Termin ustalimy, w taki sposób by odpowiadał również przedstawicielom okręgu. Nie wyobrażam sobie, że taka dyskusja mogłaby się odbyć bez kolegów kierujących odłowami i mogących odpowiedzieć na wiele pytań z sali.

Pomysł super:) tylko obawiam się że nikt z ZO albo z osób pracujących na odłowach się tam nie pofatyguje. Jeżeli tak będzie, to będzie to świadczyło o podejściu związku do wędkarzy.

Między sobą to my możemy rozmawiać w nieskończoność, bez rezultatów. Jeżeli ci co mają władzę nie zechcą coś zmienić, to nie będzie sensu. Na spotkaniu możemy obejrzeć filmy, porozmawiać o ty co i tak wiemy, ale co dalej??? Jesteśmy w stanie zmienić prawo??? Zostaje tylko wymuszenie udziału władz na takim spotkaniu, lub zainteresowanie mediów cała sprawą. pozdrawiam