Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
Miejsce forum na sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego, ochroną rzek i ich dorzecza. Problematyka kłusownictwa.

TEMAT: POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć????

Odp:POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć???? 2011/11/12 15:01 #76789

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Nie ma w naszym kraju "wód ogólniedostepnych" więc nie można tutaj stosowac odnośników do krajów gdzie takie wody istnieją.
Nawet konkretne oddziały RZGW mają pod opieka wody na swoim terenie i każde oddzielnie wprowadzają opłaty na wody sobie podległe (czyli te niby "ogólnodostepne" bo nie posiadające dzierżawców).
PZW dzierżawi wody owszem, ale umowy dzierżawne podpisują ZO jako oddzielne podmioty i kazdy z Zarządów prowadzi swoją własną oddzielną gospodarkę.
Jak więc chcecie wprowadzać "ogólnokrajową składkę" ??
Dopłata do składki okręgowej która potem zostanie "rozdzielona" równomiernie pomiędzy wszystkie okręgi??
Jedynym jak dla mnie problemem jest to co wystąpiło w tym roku czyli kłopot ze zdobyciem zezwolenia i dokonaniem opłaty na stacjach CPN czy przez internet.
Nad ujednoliceniem tego i rozwiazaniem problemu powinien się ZG zastanowić i nie będzie wtedy żadnych kłopotów.
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć???? 2011/11/12 15:39 #76792

  • Tadeusz
  • Tadeusz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 685
  • Podziękowań: 193
Wędkowanie na wodach pstrąga i lipienia nigdy nie było i nie będzie tanie ,Ci którzy najgłośniej krzyczą że to drogo zapewne należą do grona tych którzy uważają że płacą za ryby a wędkowanie to nie ich pasja tylko sposób na pozyskanie mięsa.
Tacy ludzie wychodzą z założenie że skoro płacą to im się należy , zazwyczaj biorą wszystko co złowią i niestety jest ich sporo także na tym forum.

Odp:POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć???? 2011/11/12 17:29 #76798

  • fredi4477
  • fredi4477 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Miej wyjebane a będzie Ci dane
  • Posty: 969
  • Podziękowań: 222
Odnośnie podwyżek też jestem za ale niech ta kasa idzie na ochrone wód a nie pier..... zarybianie rzek karpiem , W PZW PRZECIEŻ BIEDA TYLKO WODA I PLASTIKOWE KUBECZKI www.pzw.org.pl/zgpzw/wiadomosci/52780/60...koordynowanej_pomocy

Odp:POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć???? 2011/11/12 18:23 #76800

  • waldic2
  • waldic2 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 435
Tadeusz napisał:
Wędkowanie na wodach pstrąga i lipienia nigdy nie było i nie będzie tanie ,Ci którzy najgłośniej krzyczą że to drogo zapewne należą do grona tych którzy uważają że płacą za ryby a wędkowanie to nie ich pasja tylko sposób na pozyskanie mięsa.
Tacy ludzie wychodzą z założenie że skoro płacą to im się należy , zazwyczaj biorą wszystko co złowią i niestety jest ich sporo także na tym forum.
To ile zdaniem kolegi trzeba płacić za to raczej wymuszone no kill ,kiedy czytam o tym mięsie , to obraża kolega tymi wypowiedziami inteligencje użytkowników tego forum .Bo albo mamy dużo ryb i wracamy z pełnymi plecakami do domu , i mamy za to więcej zapłacić .Albo jest ich bardzo mało i wracamy do domy o kiju ,czyli nie wiem za co mamy płacić więcej .Proszę mi to jasno wytłumaczyć , a bajki o świetlanej przyszłości to proszę o godzinie 19 dla dzieci .Jak jeden z kolegów zauważył porównując zarobki w Polsce i opłaty płacimy za dużo .Ok podwyższenie opłat od pasji , i dodajemy klimatyczną czyli za świeże powietrze pozdrawiam waldek .

Odp:POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć???? 2011/11/12 18:57 #76803

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Waldic z całym szacunkiem ale zawartośc plecaka w zależności od wydanej kwoty to raczej w sklepie spozywczym...

Naprawdę w wielu wypadkach to zyczę wszystkim twierdzącym że jest drogo, że brak porozumień, że jedna opłata na cały kraj itd żeby to wszystko padło.
Żeby wszystkie wody trafiły w prywatne ręce.
Wtedy zapłacicie duzo więcej i nie za okręg a za jedną wodę.
Pstrągi sobie połowicie na stawach z tęczakami a trocie po drugiej stronie bałtyku.
Ryby są jeszcze gdzieniegedzie jeszcze tylko dlatego że zajmują się nimi grupki pasjonatów zrzeszeni w PZW i za te wody najczęściej jest dopłata trafiająca bezpośrednio do nich lub do okręgów które się tymi wodami zajmują.

PS porównywanie naszych zarobków do wysokości opłat to jest dopiero chory wymysł...
Mamy podobno zatudnić strażników profesjonalnych do ochrony łowisk.
Chińczyków którzy będą robili za miskę ryżu czy ludzi którzy dostaną tyle by chciało im się ganiać po krzakach wiedząc że w każdej chwili moga dostać wp...l
Marian Stępniewski
MuChOśWiR
Ostatnio zmieniany: 2011/11/12 19:00 przez venom.

Odp:POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć???? 2011/11/12 18:59 #76804

  • frog32
  • frog32 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 109
  • Podziękowań: 27
pisałem już kiedyś, że PZW według mojej skromnej opinii to ostatni bastion i relikt dawnego systemu (PeRueLu) i trzeba to zmienić. Najlepiej rozwiązać. Pracowników etatowych PZW zwolnić, po co mamy utrzymywać nierentowne i nieefektywne struktury, których jedynym zmartwieniem jest wypłata ... Nie potrafią walczyć o wody z których wszyscy mamy prawo korzystać, nie potrafią zadbać o nasze (swoje) interesy. Za otrzymywane na zarybienia pieniądze koła dorybiają swoje licencyjne stawki, żwirownie itp. Żaden z licencyjnych (zamkniętych) zbiorników nie utrzymuje się sam (ze sprzedaży licencji). Bo jak inaczej wyobrazić sobie taki staw licencyjny dla członków danego koła, którego roczna licencja kosztuje 150 zł, a można z niego wydoić np. 30 karpi, gdzie tu rachunek ekonomiczny, jakim cudem to się utrzymuje, skoro ludzie wyciągają więcej niż wpłacają ??? I nie mówicie mi proszę o naturze, bo to bzdura. Dlaczego zatem koła, które są dzierżawcami takich zamkniętych zbiorników, wykorzystują pozyskane z okręgu pieniądze (przeznaczone na zarybienia) i za nie kupują w hodowlach karpia i wpuszczają do zamkniętej wody??? To jest złodziejstwo, defraudacja i duże nadużycie, a w rzekach tymczasem kormorany i mięsiarstwo kłusownicze różnej maści wyżera ostatki zwierzątek z płetwami.
Zatem.
1. Zlikwidować PZW. Pracowników każdego szczebla zwolnić, bo instytucja przestaje istnieć. Przekazać wszelkie możliwe dokumenty Ministerstwu ochrony środowiska. Prace które do tej pory realizowały okręgi i koła przekazać na rzecz samorządów. Można ewentualnie zatrudnić po 1 pracowniku (z dawnego PZW) do każdego z wydziałów, aby zrekompensować urzędom przyrost obowiązków i pracy, ale nie wydaje mi się to konieczne, wydziały ochrony środowiska nie są specjalnie zapracowane, stażysta załatwi całą sprawę znacznie sprawniej i taniej. Zwolnionym pracownikom zlikwidowanego PZW, zaproponować pracę, która będzie polegała na sprawowaniu kontroli, coś a'la SSR (ale z możliwościami PSR). Wynagrodzenie owych ludzi uzależnione byłoby od ich efektywności, czyli większa skuteczność pracy = większe wynagrodzenie. Brak efektów - brak kasy. Wprowadzić zwyczajnie taryfikator wynagrodzeń za złapanie kłusownika, za wystawienie mandatu (nielegalny połów, zaśmiecanie wody, dewastację itp. ...). Niech ci ludzie nie zostaną na bruku bez środków, bo to byłoby nie uczciwe, choć nie wiem czy taka nagroda im się należy, za te wszystkie lata upadku polskich wód.
2. Likwidacja kart wędkarskich i wprowadzenie licencji na połów w kraju (ogólnopolska opłata, albo podział na nizinną i górską lub wody stojące i rzeki). Bez żadnych okręgów, podziałów itp. Pieniądze za licencję na wędkowanie wpłacane na rzecz konkretnego wydziału ochrony środowiska (gminy, powiatu, czy województwa).
Podział środków w sposób następujący. Samorząd na którego konto wpłynęły pieniądze za licencję na połów ryb wędką, otrzymuje np. 60% kwoty, która przeznaczana jest na cele organizacyjne (zarybienia, ochrona wód, ...) reszta przeznaczana jest do Ministerstwa Ochrony Środowiska, skąd następnie zostaje rozdysponowana według klucza. Im większy areał wodny tym większe środki - tak chyba najprościej). Ministerstwo płaci wojewodzie, wojewódzki (WOŚ - wydział ochrony środowiska) przekazuje pieniądze powiatom, a powiaty poszczególnym gminom. Pieniądze przeznaczane są na zarybienia i prace na rzecz właściwego utrzymania wód.
3. Zakaz zarybiania wód ogólnodostępnych obcymi rybami handlowymi typu karp, pstrąg tęczowy, amur ... jako, że gatunki te są obce dla naszych wód nie powinniśmy nimi zarybiać. Zakaz zarybiania rybami dorosłymi, jedynie ikra, wylęg, narybek. W początkowych fazach ewentualnie jeśli takie zarybienia byłyby konieczne dla odbudowy podstawowej populacji zarybić tarlakami.
4. Wszelkiego typu naturalne akweny powinny pozostać własnością państwa, inne zbiorniki i cieki wodne mogłyby zostać przekazane w dzierżawę dla towarzystw wędkarskich, przedsiębiorców, itp. jako obiekty rekreacyjno sportowe. Na wodach oddanych w dzierżawę niech dzierżawca wpuszcza sobie do wody co mu się chce, niech się sam martwi o to co mu w wodzie pływa, żadnych operatów, zezwoleń itp. jak ktoś chce połapać karpie, amury, tęczaki - droga wolna, nie musi łowić na państwowych wodach, mało tego nie musi na państwowe wody płacić ani grosza jeśli nie chce na nich łowić. Proste. Żadna dzierżawiona woda i żadnej dzierżawca nie mogą dostać z państwa ani złotówki na rybę, ani ochronę wody - chce się ktoś bawić w biznes niech się sam o to martwi za co.
5. Prawo i jego egzekucja. Zaostrzenie limitów połowu i wprowadzenie wymiarów ochronnych widełkowych (minimalny i maksymalny wymiar ryby, którą można zabić). Nie chcę tu pisać, że jeden szczupak, jeden sandacz itp. bo to nie o to chodzi tym powinni się zajmować ludzie, którzy mają o tym pojęcie, ale generalnie ryby (gatunki) objęte limitem powinny wyć wyznaczone i limit taki nie powinien wynosić więcej niż 2 szt. Kary, minimalna wysokość kary - to np. dwukrotność opłaty za roczne wędkowanie + praca na rzecz okradzionego - wymiar czasu do odpracowania ustalany sądownie. Oczywiście może zostać wprowadzony ekwiwalent za mandat pieniężny w postaci odpracowania kary (sprzątanie śmieci, przycinanie drzew i krzewów, ogólnie prace gospodarcze przy zbiornikach i rzekach) pod nadzorem Policji, czy straży miejskiej, za niezrealizowanie, niewłaściwą realizację, czy niewywiązanie się z terminu postanowień sądu areszt + kara finansowa i praca raz jeszcze, aż do skutku. Karanie kłusowników, śmieciarzy, wędkarzy, ludzi którzy nie przestrzegają obowiązującego prawa. Prawo nie jest po to, aby go łamać, prawo jest po to, aby go przestrzegać.
6. Kwestia opłaty i jej wysokości. Obecnie opłacając możliwość wędkowania w 2 czy 3 okręgach trzeba wyłożyć z kieszeni około 500, 600 zł, z czego znaczna część przepada na karpie i wynagrodzenia okręgowych darmozjadów i pijaków w kołach, jeśli te środki zostaną przeznaczone na zarybienia i ochronę wód powinno to wystarczyć.

To tak w skrócie ... jeśli ktoś jest zainteresowany głębszą wymianą uwag ... lub ma jakieś inne pomysły ... zapraszam :-)
Nie lubię FANATYKÓW, którzy narzucają innym swoją wolę jako jaśnie oświeconą prawdę.

Jeśli szukasz sztukaterii elewacyjnej, gzymsów lub chcesz coś wyciąć ze styropianu ... zawsze chętnie służę pomocą www.gzymsy.net

Odp:POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć???? 2011/11/12 19:07 #76806

  • waldic2
  • waldic2 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 435
Venom ja uważam że wspomagać to należy towarzystwa które swoją pracą naprawdę robią coś dla naszych wód ,Ludzi którzy powinni stanąć na czele naszej organizacji jak pan Artur . A zasilanie ZG mija się z celem pozdrawiam waldek .

Odp:POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć???? 2011/11/12 19:58 #76807

  • waldic2
  • waldic2 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 435
Sorki nie odniosłem się do tego ,,chorego wymysłu ,,, to wędkarstwo tylko dla elit ,bo kogo będzie stać na wysokie opłaty .A co do zatrudnienia odpowiednich osób do ochrony to jak kolega powiedział podobno ,proszę sprecyzować za co mamy więcej płacić i możemy rozmawiać o konkretach .

Odp:POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć???? 2011/11/12 20:12 #76808

  • mar22
  • mar22 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 558
  • Podziękowań: 121
Kolego osobiście z racji pracy sporo czasu spędzam w delegacjach . Czas wolny staram się spędzać nad wodą. Poznałem sporo rzek,ale wędkuje na nich raz czasami dwa razy.Potem jade dalej i wracam tam po roku czasami po 2latach. Dziś Zakopane za dwa dni np Gdańsk. Wydałem w tym roku ok 1800zl na znaczki i opłaty 1 2 dniowe. K.......już mnie to W..... .A jeszcze doprosić się rejestru gdzie znaleść skarbnika.K...Mać dramat.

Odp:POROZUMIENIA 2012 Podobno okręgów ma niebyć???? 2011/11/12 20:30 #76809

  • the_animal
  • the_animal Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 135
  • Podziękowań: 23
frog32 napisał:
... Zwolnionym pracownikom zlikwidowanego PZW, zaproponować pracę, która będzie polegała na sprawowaniu kontroli, coś a'la SSR (ale z możliwościami PSR).

A w życiu - rozbudować istniejące PSR , dorzucić uprawnień , podciągnać pod mundurówkę
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.110 seconds