kaszub1974 napisał:
piotr, co ty znowu z tym rekinem ostronosym? Sam tego nie wymyśliłeś tylko powtarzasz bezkrytycznie za którymś ze wstępniaków w WŚ-iecie sprzed kilkunastu miesięcy (wtedy zdaje się była mowa o żarłaczu białym oraz wałkowany temat szkodliwości zarybień głowacicą). Ok powtórzyłeś to raz za WŚ-tem , zabawne buhhaha, ale po raz drugi to już ani śmieszne, ani zabawne, ani tym bardziej mądre i odkrywcze nie jest. Bez urazy ale nie zachowuj się więc jak kabareciarz który nie potrafi wymyślić czegoś nowego i oryginalnego więc powtarza oklepany dowcip w dodatku nie wymyślone przez siebie.
Życzę wszystkim :
1.Aby dożyli czasów kiedy obfite stada rodzimych (?) łososi i troci będą bez przeszkód dopływały do rzek podkarpacia ( obawiam się, że to skrajnie, mało prawdopodobne) ku uciesze miejscowych wędkarzy
2.Mniej zacietrzewienia a więcej otwartości na argumenty innych;
3.Wysiłku w zdobywaniu wiedzy na temat o którym się dyskutuje, sądzę ż3 to lepsze niż bezkrytyczne powtarzanie prawdy objawionej, uzyskanej często po przeczytaniu kilku artykułów w hobbystycznym miesięczniku.
Zmartwiłeś mnie. Myślałem że to ja wymyśliłem.
A swoją drogą to skoro głowacica taka fajna to dlaczego nie rekin?!