Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2017/12/22 20:07 #175081

  • linfun
  • linfun Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 281
  • Podziękowań: 72
Zawsze sobie można w kuchni albo za domem przebić rybkę ze dwa razy

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2017/12/22 20:33 #175082

  • AdamCzeski
  • AdamCzeski Avatar
Endrju napisał:
Zakaz używania osęki to koniec świata. Alternatywą jest jedynie jeb***cie sobie w łeb.

Mocne... szybkie... i w sumie skuteczne. :) na przyszłość. :)

Ale podbierak jednak równie szybki i równie skuteczny na teraz. :)

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2017/12/22 21:34 #175084

  • zorro
  • zorro Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 291
  • Podziękowań: 217
Alternatywą może być np. taki podbierak www.szczupak.pl/d-a-m-podbierak-effzett-...dany-kosz-i4889.html pewnie waży niewiele więcej jak osęka i się przyjemniej podbiera.
Za tę wiadomość podziękował(a): CUBA

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2017/12/22 22:01 #175086

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
Widzę, że wątek się szybko rozwinął lecz w złą stronę, typową dla tego zacnego niegdyś, forum. Panowie jeśli chcecie coś napisać, to niech to będzie coś konstruktywnego. Nie zaśmiecajcie wątku bzdurami. To nie jest temat "osęka za i przeciw"!!!
Podbieranie troci lub łososia, szczególnie dużego nie jest tak oczywiste i proste jak się może niektórym łowcom wydaje. Osobiście słyszałem o kilku przypadkach zerwania dużej ryby z przynętą w pysku i z kilkoma metrami linki bo...wędkarz nie miał sprzętu do bezpiecznego podebrania i próbował, w akcie desperacji, wyciągnąć rybę na brzeg ciągnąc za linkę! Podebranie wyślizgiem było niemożliwe, bo burta wysoka, a gość łowił sam. Ryba ze spiętym kotwicą lub kotwicami (wobler) pyskiem jest skazana na powolne uduszenie się. Zamieszczajcie proszę rady jak uniknąć takiej sytuacji.
Piszcie np. jak pobieracie ryby zimą, gdy przy brzegu jest kra lub nawisy śnieżne. Słyszałem o sytuacji zerwania metrowego łososia z przynętą w warunkach zimowych. Brzegi były pokryte płatami obłamanej kry. Lód był pochylony do wody jakieś 45 stopni, a poziom rzeki sięgał jakiś metr poniżej brzegu. Facet łowił sam. Nie miał podbieraka, który i tak w takiej sytuacji by jemu nie pomógł. Nie miał też osęki. Każda próba wejścia na lód skończyłaby się zjechaniem do lodowatej rzeki. Ryba "poszła" z kotwicą w gardle. Co byście zrobili w takiej sytuacji?
Ostatnio zmieniany: 2017/12/22 22:17 przez CUBA.

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2017/12/22 23:44 #175089

  • pająk
  • pająk Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • TROCIE SĄ JAK NARKOTYK
  • Posty: 54
  • Podziękowań: 110
Kolego CUBA wrzesień tego roku Jestem na Dębczynie skarpa wysoka ok1,5-1,8 m zacięta ryba podebrać nie ma jak oczywiście byłem sam decyzja szybka wędka w dół ryba zeszła ZYCIE.Teraz noszę podbierak 1,8 m sztyca 70 cm szeroki.Chłopaki śmieją się że siatka na motyle :-).
Za tę wiadomość podziękował(a): CUBA

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2017/12/22 23:54 #175090

  • mar22
  • mar22 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 558
  • Podziękowań: 121
A hu..... z trym przepisem ja działam jak dawniej i reszta
Za tę wiadomość podziękował(a): lorenc

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2017/12/23 00:21 #175091

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
pająk napisał:
Kolego CUBA wrzesień tego roku Jestem na Dębczynie skarpa wysoka ok1,5-1,8 m zacięta ryba podebrać nie ma jak oczywiście byłem sam decyzja szybka wędka w dół ryba zeszła ZYCIE.Teraz noszę podbierak 1,8 m sztyca 70 cm szeroki.Chłopaki śmieją się że siatka na motyle :-).

Ok na Dębczynie rzeka jest wolna od krzaczorów. A czy z tym podbierakiem dasz radę przedzierać się przez zarośnięty odcinek?
Chodzisz ze złożonym czy rozłożonym podbierakiem? Nie wyobrażam sobie przedzierania się przez jakiś gąszcz z rozłożonym podbierakiem na plecach.
Ryba Ci zeszła, ale rozumiem, że się wypięła. A co byś zrobił w sytuacji gdyby ryba była zapięta tak, że nie miałaby szansy zejść z kotwicy?
Ostatnio zmieniany: 2017/12/23 00:32 przez CUBA.

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2017/12/23 00:31 #175092

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
mar22 napisał:
A hu..... z trym przepisem ja działam jak dawniej i reszta

Obawiam się, że skończy się to mandatem :P

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2017/12/23 07:34 #175093

  • Avante
  • Avante Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 623
  • Podziękowań: 948
Porównajmy.

1. Kłusownik na osękę teleskopową wyciąga ryby z tarliska.

2. Wędkarz zacina rybę holuje i przy brzegu wali osęką.

Różnica prawie żadna... pomijając legalność. Laik patrzący z boku może uznać że wędkarz jest gorszy bo dodatkowo w czasie holu rybę męczy... :blink:

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2017/12/23 07:52 #175094

  • mar22
  • mar22 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 558
  • Podziękowań: 121
Dodam zabita to zjadam, Nie jestem gejem.
Za tę wiadomość podziękował(a): lorenc, J-A-C-E-K
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.103 seconds