chudy1966 napisał:No to może coś normalnego. Dzisiaj tak jak wczoraj walczyłem na ujściu Czerwonki. Z tym że dzisiaj jest efekt.O godzinie 9,20 sreberko 45cm a pół godziny pużniej następne 60cm+ które po moim paskudnym błędzie odpłynęło z blachą. Był jeszcze jeden wędkarz ktury tagrze miał 60+ na kiju ale mu zeszła.Pogoda dała w kość bo wiało i padało ale jestem zadowolony zwłaszcza że te 45cm to moja pierwsza trotka z plaży. Maży mi się żeby w tym temacie czytać więcej takich informacji tak jak to było na początku.Pozdrawiam.
Gratuluję! Kto rano wstaje ten ...srebro dostaje:)
Koło południa wybrałem się w okolice kanału Jamneńskiego ale już się nie dało skutecznie łowić, zachodni wiatr i coraz silniejsza fala uniemożliwiały łowienie.
Chyba w następny weekend też zaatakuję czerwonkę