TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning

Witam faktycznie dziś pod klifem w orłowie bajka aż ciężko mi było zejść do domu:) ja spiningowałem troszkę dłużej od 11 i ktoś tam walczył z niedużym sreberkiem chyba nawet na brzeg go nie wyciągnął tylko poszalał przy brzegu i odpłynął myślę że wędkarz nawet nie miał w planach zabrać go do domu pozdrawiam

Kto dzisiaj z FORS-a był na leszczach nad kanałem jamneńskim?Bo wydaje mi się że kogoś z forum widziałem:)

dzisiaj z kolegą machaliśmy w Orzechowie od 11 do 14 wyniki na zero strasznie brudna woda była pozdrawiam

rufio20 napisał:
Ten wędkarz już zszedł z łowiska, gdy ja dopiero przyjechałem. Rozmawiałem z nim , ten srebrniaczek spiął mu się tuż przy nogach.

Panowie,czytam o połowach w Zatoce Puckiej bo tak chyba można zakwalifikować Mechelinki, czy powyżej ujścia Redy w okolicach Osłonina, lub dalej w stronę Pucka zatoka stoi pod lodem czy może trocie tam nie zaglądają...?

Witam wszystkich. Mam pytanie do kolegów bardziej jak i tych mniej doświadczonych.. Moje pytanie tyczy się łowienia w morzu. Dokładniej od ujścia Wisły to znaczy od miejscowości Mikoszewo do Krynicy Morskiej czy ktoś z was próbował połowu troci z plaży? jeśli tak to z jakimi wynikami? Czytałem wiele postów w tym wątku ale ten odcinek o którym piszę nie przypomina waszych klifów i kamieni na dnie .. sam piach. Mimo to rybacy w okresie zimowo wiosennym czasem mają wiele troci w siatkach bardzo blisko brzegu. Na wodzie często nie przekraczającej wysokości 1,5 metra. Z góry Dziękuję bardzo za odpowiedzi.

R U B I N napisał:
sam sobie odpowiedziales. lamparcie dno to mit. ryby sa wzdluz calego wybrzeza

Skoro rybacy mają to znaczy ,że trzeba łowić a piaszczysta plaża bez kamieni nie znaczy ,że nie ma troci ona jest wszędzie tylko nie zawsze akurat tam i w tym czasie gdzie my jesteśmy.

dzięki koledzy za odpowiedzi, niestety teraz ucichło "niby" już tak nie wchodzą w siaty , ale nic będę próbował może się uda pozdrawiam

Czy ktoś z kolegów próbował wędkować na wyżej wymienionym odcinku?