Prawda jest taka,że 80% wędkarzy/pstrągarzy zabiera ryby.Może nie komplet,ale jakiegoś czterdziestaka do domu zabierze.Bo lubi,bo na paliwo wydał,bo żonie pokaże że na pannach nie był,bo ciocia ma imieniny etc. A kajaki skutecznie zniechęcają do wypadów pstrągowych.Zwłaszcza jak jedzie się 100 km w jedną stronę.Latem,a zwłaszcza w wakacje pstrągarzy nie widuję.A nie ma co ukrywać,nie ma wędkarzy,nie ma chetnych na tego czterdziestaka na patelnię.Wiec więcej do tarła przystąpi.
A jak kto wytrwały,przewidujący,ma wolny zawód... to świetnie połowi na takich kajakowych autostradach.