Paweł nizinny napisał:
Piotrze, ja jestem daleki od obrażania ludzi, oraz dzielenia na kategorię w/g stanu posiadania.
Napiszę tylko, że tak samo możesz być na człowieka zły i wieszać na nim przysłowiowe psy, bo jeździ lepszym autem od Ciebie.
Co do OeSów, moim zdaniem powinno być ich dużo więcej. Z dwóch względów. Po pierwsze, to jest rzeka, ryb nie zamkniesz w żaden sposób, swobodnie sobie migrują, i dzięki temu pływa coś jeszcze na takich odcinkach przed czy poniżej OeSu, w normalnych rozmiarach, choć niestety nie za długo... Widać to na przykładzie Sanu poniżej OeSu, kto jeździ często wie o czym piszę... Po drugie, w czysto wędkarskim celu.
Osobiście wolę, nie kupować kija za 2 tyś, tylko za 200zł, a za pozostałe pieniądze spędzić kilkanaście dni na rybnej wodzie.
pozdrawiam serdecznie
Paweł
Nie chodzi o to że ja komuś czegoś zazdroszczę bo nie zazdroszczę. Cieszę się że jest OS San i inne chociaż na Sanie nie byłem bo daleko mam. Cieszę się nawet że inni mogą połowić bo mogę pooglądać fajne zdjęcia i poczytać ciekawe relacje z wizyt na Sanie. Może będzie okazja to wskoczę na Os San. Twierdzę tylko że cena jest za wysoka w stosunku do zarobków polskich wędkarzy, co ogranicza zdecydowanie możliwości wykorzystania tego łowiska przez wędkarzy chcących połowić od czasu do czasu jakieś ryby, na korzyść wąskiej grupy która jak wyżej po wpisach widać nie chce się podzielić naszym dobrem wspólnym z innymi kolegami i najchętniej podnieśliby wysokość opłaty do max swoich możliwości finansowych
Jako ciekawostkę polecam Wam zapoznać się z tekstem i wziąć pod uwagę jeżeli mówimy o cenach licencji za granicą i przyrównujemy je do polskich realiów, no bo sądzę ze OS San został utworzony przede wszystkim z myślą o polskich wędkarzach
praca.wp.pl/title,Ile-zarabiaja-za-grani...06026,wiadomosc.html