Może nie aż "pustki", bo śnięć nie stwierdzono, jednak ostatnia porcja syfu mogła rybom wybić z głowy wszelkie inne, niż ucieczka, myśli z głów....
Wykorzystałem udział w poniedziałkowej konferencji "APGW " w Szczecinie ministra Gawłowskiego i zapytałem, co myśli o takich sytuacjach..... od razu odpytał obecnych przedstawicieli WIOŚ, a także zapewnił o dalszym zainteresowaniu sprawą, nie tylko tego przypadku, ale i "problemu Stargardu...", który dorzuciłem, jako sprzeczny z powszechnym zachwytem ilością nowych oczyszczalni i systemów kanalizacyjnych... jako gwarancji "poprawy stanu wód"..
Chyba wyżej już interweniować się nie da u nas.... a z kontekstu wypowiedzi zarówno ministra jak i prezesa KZGW wynika, że poprawa sytuacji MUSI NASTĄPIĆ.... albo Polska nie dostanie kasy na żadne programy związane z wodą... także pozostaje nam poczekać, jakie będą efekty interwencji ministra Gawłowskiego..