TEMAT: REGA 2015

kaszub1974 napisał: Retoryka z politycznych salonów przechodzi na fora wędkarskie.

Dziś zadałem sobie trud i przeczytałem wszystkie posty kaszuba1974, i kilka Jarasa z tego wątku. Po ich przeczytaniu czuje się dokładnie tak samo jak po przemówieniu byłej już pani premierzycy, kiedy stwierdziła, że Polska wyprzedziła w rozwoju gospodarczym Francję i Szwajcarię

Ktoś oczytany ponoć powinien doczytać, że ryby sną, a nie zdychają jak słusznie zauważył Synek. Pewnie reszta tych prac naukowych tak je nazwijmy podobne babole zawiera. To tylko opinia laika. Wszelkie prawdopodobieństwo do... itd.

DaMeK napisał: Tylko ta pani,ponoć miała wtedy mega stosunek analny,jeżeli się tak czujesz to na prawdę współczuję...Kaszub wszystko wytłumaczył "łopatologicznie",ale Polak zawsze doszuka się dziury w dziurze.Wiem sporo więcej na ten temat,ale wolę się nie udzielać,ponieważ wg.mnie nie ma to sensu.Nie jestem"gorącym"zwolennikiem" pzw,ponieważ wiem,że to jest po prostu duża firma,która ma mało "rąk do pracy"(wiadomo koszty)i musi przynosić dochody,ale nie jest w stanie ogarnąć "wszystkich tematów"które posiada,więc można uznać tą firmę za nie wydolną.Ale teraz z innej beki.10-15 lat temu kłusownictwo było ogromne,rybacy łowili w pytę i wędkarze byli zadowoleni.W tedy pzw było "bono" i nikt nie narzekał.Teraz "temat" jest bardziej "złożony" i trzeba się skupić na prawdziwych problemach,a nie na wyimaginowanych.

Janas uważasz że teraz kłusownictwo jest znikome?

W kilku ośrodkach hodowlanych -producentów narybku troci i łososia tarlaki są trzymane w słodkiej wodzie prawie od początku programu restytucji łososia gdyż hodowla sadzowa na zatoce gdańskiej ze wzg na marną jakość sadzów nie powiodła się.Głównym producentem jest firma Aquamar w Miastku.Czy to dobrze wpływa na ryby wędrowne nie wiem, ale skoro co roku można od nich uzyskać materiał tj,ikrę i mlecz to nie jest tak źle.Na chwile obecną nasi naukowcy z komisji łososiowej chcą pozyskać ikrę łososia z rzeki Neris na Litwie aby podjąć następna próbę restytucji. Nie rozumiem tych działań skoro dane genetyczne wskazują że najbliższa genetycznie populacja występuje w Finlandii nie pamiętam w jakiej rzece...Czyli znowu błądzenie po omacku....

Tak Sebcio ja też nie rozumiem takich działań, ale w końcu jestem tylko niefachowcem, ktory nawet nie posługuje się językiem fachowym i nie odróżnia zdechniecia od śnięcia. Prace nad drugą populacją pochodzącą z Litwy i decyzja o jej sprowadzeniu zapadła prawdopodobnie w 2011 r. Polecam Ci do przeczytanie prace (niedługa) dr. Małgorzaty Rzepkowskiej,,Analiza genetyczna populacji łososia (Salmo salar L) w związku z programem restytucji tego gatunku w Polsce"-jest w internecie Poczytaj co wykazały jej badania dotyczące bliskości genetycznej naszych wymarlych łososi z łososiami z populacji litewskiej. Nie wiem czy tak faktycznie jest, natomiast wiem, że ta Pani jest pracownikiem naukowym UW i nie jest związana z szeroko pojętym lobby zarybieniowo -rybackim, więc moim zdaniem stać ją było na odwagę napisania w miarę obiektywnej pracy naukowej. A później zanim niektórzy z Was znowu zechcą się nade mną wyzlosliwiac to przetłumaczcie sobie i zapoznajcie się z pracą autorstwa min. prof. Bartla ,, Occurrence of juvenile Salmo salar L., from natural spawning in the Slupia River ( northern Poland)" ktorej niektórzy bronili tutaj swego czasu jak niepodleglosci. Zresztą, wiecie co? Niech stracę, jak nie macie czasu na tłumaczenie to jak chcecie to wyślę ją Wam nawet pocztą na adres towarzystwa. Pozdrawiam.

Cheers dude rozmawiam i umiem pisac po angielsku......

Cóż, z całym szacunkiem to, że ktoś umie w języku obcym rozmawiać i pisać nie oznacza niestety automatycznie, że potrafi myśleć. Oczywiście niekoniecznie w języku angielskim.

Podeślij Kaszub dzięki....