saleib napisał:
Tylko gwoli sprostowania.
SumO, napisałem o odcinku znajdującym się sporo poniżej jazu żukowskiego gdzie woda potrafi dochodzić do stopy wału. Natomiast powyżej, pomimo spiętrzania na Żukowie czy Lipce Ina płynie w korycie. Powodem tej sytuacji jest tylko i wyłącznie nadmiernie wybujała roślinność wodna.
I jeszcze jedno.
Zarastanie nie jest odwrotnie proporcjonalne do ilości wody . Są inne decydujące czynniki takie jak spadki wzdłużne, budowa podłoża , wielkość i kształt przekroju poprzecznego koryta, głębokość erozji koryta (naturalnej czy spowodowanej ręką meliorantów), meandryzacja, grunty przez jakie płynie rzeka, brzegowa szata roślinna i szereg dodatkowych czynników związanych między innymi z rolnictwem a kształtujących procesy eutrofizacji rzek.
Oczywiście, jak najbardziej zgadzam się z argumentami, które przedstawiłeś. Natomiast jeżeli chodzi o proporcjonalność poziomu wody do szybkości zarastania koryta to niestety tutaj nie masz racji. Po pierwsze rośliny do wzrostu potrzebują światła. Im niższy poziom wody, tym lepsze prześwietlenie koryta rzeki=więcej roślin. Po drugie rośliny potrzebują do rozwoju głównie azotu, fosforu, potasu i jeszcze kilku innych pierwiastków z tablicy Mendelejewa w odpowiednio mniejszej ilości. Jak słusznie zauważyłeś, Ina przepływa w górnej części przez tereny użytkowane rolniczo. Nawozy spływają do rzeki wraz z wodami powierzchniowymi. Im mniejszy stan wody, tym większe stężenie pokarmu dla roślin w rzece=szybszy wzrost. Po trzecie rośliny do wzrostu potrzebują odpowiedniej temperatury. Im niższy stan wody, tym szybciej ona się nagrzewa, co powoduje szybszy przyrost masy roślin (tzw efekt szklarniowy). Po czwarte, mniejszy przepływ w rzece wiosną powoduje lepsze warunki do ukorzenienia się młodych roślin w korycie rzeki, co w późniejszym czasie skutkuje zarastaniem całego koryta rzeki. Po piąte większa część roślin wodnych wypuszcza liście do powierzchni wody. Im niższy stan wody, tym więcej zielska na powierzchni. Mógłbym pisać dalej, ale to są już szczegóły, które mają mniejszy wpływ na poziom i przepływ wody. Jeżeli kogoś to interesuje...