NIestety potwierdzam ciszę nad wodą..chociaż może nie całkiem,czas mi pozwalał w ostatnich 2tyg..sporo godzin spacerowych w dole Regi...widziałem złapane ale schodzące rybki..takie ok 60-70cm...sam złapałem 64cm....dwa dni temu znajomy miał szczęście do srebrniaczka 2,40..ale takioego który juz troszke mieszka w rzece...Ogólnie bardzo marnie..jak na ostatni przedwczorajszy mój wypad na Włodarkę..na dodatek bardzo niski stan wody i cisza....od spotkanych wędkarzy dowiedziałem sie ,że troć jeszcze z plazy nie skubie..nie ma w strefie przy brzegowej drobnicy ..może coś w tym jest,że biały nie wchodzi w rzekę.....wracając do domu przed wczoraj postanowiłem zadzwonić w Rewalu do znajomego rybaka...nie widzę szans na złapanie swiątecznej rybki..więc może zamówięm i kupię....ooo to byłoby świetnie..lecz niestety rybacy nic nie wożą z siatek..brak ryby totalny...skrzyneczka albo dwie...jakaś pustka w wodzie jak się dowiedziałem,,ryba odpłynęła w głąb morza....tak to teraz jest..więc i srebrniaczka w rzece nie uświadczysz,ponoć trzeba poczekać na wiatry zachodnie,połnocno zachodnie,które wróżą poprawę...mimo wszystko ciągnie nad wodę
)zawsze jest nadzieja,że na następnym zakręcie będzie podbicie..
pozdrawiam.