TEMAT: Przepływanka na woda górskich

Tak, rozumiem Cię, ale cytujesz mi przepisy dotyczące sztucznej muchy a mi chodzi o metodę powierzchniową na przynęty typu chleb, więc to nie te przepisy.

w miejscach gdzie możesz łowić na spławik możesz łowić kulą wodną.

O to właśnie mi chodziło, dzięki. Ciekawa metoda na klenia i się zastanawiałem.

aroo04 napisał:
Zamiast narzekać ze wszystko drogie, zrób 150 spławików, sprzedaj kolegom i w necie - będziesz miał na muchówkę lub spinning.

Okonhel, przeczytałeś wszystkie komentarze? Pisałem, że mam spining, mam też kołowrotek spiningowy, żyłki 22 i 26 fluo i około 50 przynęt, muchówkę też miałem w klasie 5/6, koło i sznury DT tonący i pływający, ale muchówkę oddałem. Nie cieszy mnie to tak jak spławik, choć nie wykluczam, że na spining za pstrągiem i kleniem pochodzę, zresztą już chodziłem. Nie bede wyjaśniał dlaczego te dwie metody są nie najtańsze chcąc to robić na jakimś poziomie bo już pisałem. Lubię spławik, nie biorę ryb, chce móc łowić pstrągi i nie być z tego powodu pogardliwie traktowany, czy to takie trudne do zrozumienia i czy to coś złego???

aroo04 napisał:
w tych kwestiach już 100 lat temu wypowiedział się Prof. Rozwadowski. Łowisz pstrągi na spławik, więc sam decydujesz o tym jak jesteś postrzegany...

Widzę, że nie ważne jakim jest się człowiekiem, bo liczą się same stereotypy, a niestety spora większość tego grona w dupie za przeproszeniem ma uczciwych ludzi. Życzę, więc powodzenia. I tu pasuje przytoczyć cytat " Polska to dobry kraj, tylko ludzie..." i kto zna to niech sobie dokończy.

aroo04 napisał: Jak na razie w moim odczuciu jesteś młody i wyrywny a w taki sposób daleko nie zajdziesz. Zalogowałeś się na forum o rybach szlachetnych bo chciałeś pogłębiać wiedzę? Jak na razie widzę to nie słuchasz rad tylko ''mądrujesz się,, Po drugie tu podstawą jest spining i mucha a nie grunt czy spławik, które stosuje się na wodach stojących czy rzekach o nie górskich. Pomyliłeś fora czy szukasz zaczepki? Stereotyp to na rzekach górskich SPŁAWIK,GRUNT a czasami elektryk w pontonie .Sam wracasz do czasów mojego starego którego szlag trafia jak wypuszczam kropki. Liczę na odp konkretną i na poziomie.Na dodatek nie odwiedziłeś powitalni i jesteś nieznany w opisie czyli mało wiarygodny.

aroo04 napisał:
Co ma uczciwość do łowienia pstrągów na spławik? Jeśli łowisz dopuszczonymi metodami i sprawia Ci to przyjemność to realizuj się tak dalej. Tylko nie wymagaj od innych "poklepywania po plecach". Każdy ma prawo do swojego pojęcia "estetyki" w wędkarstwie. Ja uważam że łowienie pstrągów i lipieni na spławik jest nieeleganckie. To trochę jak białe skarpetki do garnituru, niby nikt tego nie zakazuje ale do dobrego lokalu już Cie nie wpuszczą

Niestety ale to wlasnie debile z muchowkami wytepili lipienie w dorzeczu Brdy, Gdwy, Wdy.. tlukac obowiazkowe komplety i nadkomplety.. a nie splawikowcy. Tlukli wszystko co sie haka uczepilo.
Nie metoda stanowi o czlowieku ale czlowiek sie nia poslugujacy. Mozna pieknie lowic na splawik i byc zwyklym chamem i prostakiem z muchowka w reku, co niestety czesto sie zdarza..
Taka tepa polska mentalnosc, ze jak ktos z mucha lazi to jest lepszy od innych wedkarzy. A praktyka czesto pokazuje co innego. Jeszcze dlugo w tym kraju nic sie na lepsze niestety nie zmieni.. Szkoda.