Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: DRWĘCA

Odp:DRWĘCA 2008/12/09 22:15 #2450

  • fario1969
  • fario1969 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 468
  • Podziękowań: 43
Ciernikowarty!
Ile Cię kosztowało pozwolenie od żony. Myślę że licencja to przy Twoim wydatku to "amły pikuś"
Z wyrazami szacunku
Jacek Lurka

muchoswiry.pl/

Odp:DRWĘCA 2008/12/09 22:20 #2451

  • JanS
  • JanS Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 67
  • Podziękowań: 20
A ja nie potrzebuję żadnych zezwoleń, moja po prostu jedzie ze mną.

Odp:DRWĘCA 2008/12/09 22:26 #2452

  • marcinm
  • marcinm Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • rybka lubi pływać
  • Posty: 111
Oj widze panowie że zapowiada się nie zla impreza,jedni już zapowiedzieli że przyjada z keltami[piwko]inni z płcią piekną,mam pytanie kto bierze grill i mięsiwo?:)

Odp:DRWĘCA 2008/12/10 06:41 #2460

fario1969 napisał:
Ciernikowarty!
Ile Cię kosztowało pozwolenie od żony. Myślę że licencja to przy Twoim wydatku to "amły pikuś"
Oczywiście nie obyło sie bez obietnic, coś za coś.Ach te kobitki.

Odp:DRWĘCA 2008/12/29 14:46 #3363

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
fario1969 napisał:
Wybacz, ale nie mogę się z Tobą zgodzić. Jestem tam średnio 2 razy w tygodniu (czasami 3-4 razy/tydzię). Teraz też (lipień). Łowię tam od 8 lat. Nie widziałem strażnika. Kłusoli oweszem zwłasza w Chełstach.

Wybacz ale w tym konkretnym przypadku to się nie zgodze z Tobą...
Chełsty to okręg Ciechanów a nie Toruń i strażnicy tam bywają :-)
Być może Cię nie kontrolowali podobnie jak mnie ponieważ mnie znają i ciebie zapewne też...
Co do kłusowników to jedyni jakich tam spotykałem (poza sporadycznymi przypadkami) to "legalni z kartami" walacy w beret ryby jak leci...
Niestety to oni wyrybiają rzekę najbardziej, czego najlepszym przykładem jest wiosenny najazd i wyrybienie rzeki w tym roku...
Jesli chcesz podam Ci numer do strażnika ZO Ciechanów, zjawia się dośc szybko po telefonie :-)
Pozdrawiam
Marian
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:DRWĘCA 2008/12/30 09:48 #3410

  • fario1969
  • fario1969 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 468
  • Podziękowań: 43
Venom!
Muszę przyznać Ci rację. Wielu ludzi tam spotykam, więc znamy się chociaż z widzenia. I drugi raz przynam Ci rację. Widać "kolegów" którzy przyjeżdżają po to aby "zwróciła" im się karta. Jeżeli możesz prześlij mi na prive numer strażnika. Sądzę że nie raz będę korzystał z jego pomocy.
Z wyrazami szacunku
Jacek Lurka

muchoswiry.pl/

Odp:DRWĘCA 2008/12/30 18:39 #3447

  • Gemba
  • Gemba Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 16
  • Podziękowań: 2
Koledzy wybieram się do Lubicza 2 Stycznia, mam kilka pytań o aktualną sytuację nad wodą. Jaki stan wody na Drwęcy, czy po przymrozkach nie są oblodzone brzegi, czy rzeką płynie kra? A po 1 stycznia proszę o info o wynikach i fotki z pierwszego dnia, aby rozbudzić moją wyobraźnię przed wyjazdem...
Z góry dzięki za info.
Gemba
"W wędkarstwie nie ważne są ryby ważne są miejsca, do których ono nas prowadzi"

Odp:DRWĘCA 2008/12/30 19:00 #3451

  • fario1969
  • fario1969 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 468
  • Podziękowań: 43
Dzisaj patrzyłem na Drwęcę w Brodnicy. Woda średnia "śniegowa", ale nie zauważyłem kry, a nawet śryżu. Brzegi też były czyste. Fakt ze jest to ok 50 km od Lubicza, ale nie sądzę żeby w Lubiczu było inaczej.
Z wyrazami szacunku
Jacek Lurka

muchoswiry.pl/

Odp:DRWĘCA 2008/12/31 15:44 #3532

  • Gemba
  • Gemba Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 16
  • Podziękowań: 2
Dzięki za info, co by się nie działo jedziemy. Opłaty zrobione, przynęty gotowe, żyłka nawinięta tylko, żeby rybi ogon zobaczyć. Jak do tej pory tylko jeżdżę i jeżdżę ale tak to już z trociami jest, ta wielka niewiadoma w łowieniu jest najlepsza.
"W wędkarstwie nie ważne są ryby ważne są miejsca, do których ono nas prowadzi"

Odp:DRWĘCA 2008/12/31 15:55 #3534

  • rolen
  • rolen Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 19
Dojechałem przed godziną do Lubicza i niestety marny widok... płynie troche kry, a przy brzegach są nawisy lodowe. No nic licencja wykupiona więc jutro mimo wszystko będe walczył ;)
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.105 seconds