Dzisaj razem ze znajomymi bylismy nad rzeka i oto co zastaliśmy:
Ogolnie rzecz ujmujac dało sie lapac...ale szryz i kra plynely glownym korytem...
Tez wiem ze w Lubiczu padly 4 ryby z tym ze najwieksza miala okolo 4 kg i jeszcze informacja ze Zlotoryji - tam padly 2 ryby.
Łowiono rowniez szczupaki - ja złapalem malego okolo 55 cm a kolego duzo wiekszego... wszystkie wrocily do wody.... faktem jest ze nie wszyscy tego przestrzegali... widzialem bezszczelnie wyrzucony łeb szczupaka i wnetrznosci na nawis z lodu... widac niektorzy sa poza prawem...
Do zobaczenia nad woda...
a tak poza nawiasem chetnie zawiazal bym kontakt z osoba ktora czesto jest na Drwecy lub jest wstanie kontrolowac stan rzeki...