Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: DRWĘCA

Odp:DRWĘCA 2009/12/09 10:58 #24308

  • kbart
  • kbart Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 286
  • Podziękowań: 79
Zygmunt_K. napisał:
Jeżeli do końca roku nie zostanie rozstrzygnięty przetarg, który wyłoni nowego dzierżawcę rzeki, od nowego roku obowiązują opłaty ustalone przez RZGW - płatne na konto RZGW (a nie PZW), czyli:

opłata 1-dniowa: 10zł; 3-dniowa: 25zł; 7-dniowa: 35zł; 14-dniowa: 50zł; 30-dniowa: 90zł; roczna: 100zł.

Wg RZGW nie ma ustaleń na 2010r. Co więcej nie będzie wolno świadomie poławiać troci i łososia, bo znów Drwęca podlega przepisom o rezerwacie z 1961r. Tym samym nie wolno ich łowić i zabierać!
Ostatnio zmieniany: 2009/12/09 10:59 przez kbart.

Odp:DRWĘCA 2009/12/09 11:08 #24309

  • Zygmunt_K.
  • Zygmunt_K. Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 72
  • Podziękowań: 21
Właśnie o tym wcześniej pisałem, mało tego - z łowienia wyłączony jest cały odcinek w Lubiczu - obręb ochronny ma w tej chwili 2 km długości od śluzy, także nie wolno łowić przez cały rok np. przy moście kolejowym, czy przy tzw. Unigumie...

Odp:DRWĘCA 2009/12/09 11:13 #24310

  • kbart
  • kbart Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 286
  • Podziękowań: 79
Na tej podstawie PSR może karać kłusowbików łowiących na tym odcinku.

Odp:DRWĘCA 2009/12/09 11:24 #24311

  • Rajkowski
  • Rajkowski Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 156
  • Podziękowań: 54
Na tej podstawie każdy łowiący na tym odcinku będzie traktowany jak kłusownik, niezależnie od tego jaką metodą będzie łowił...Smutne będzie to Otwarcie nad Drwęcą.

Odp:DRWĘCA 2009/12/09 11:33 #24312

  • Zygmunt_K.
  • Zygmunt_K. Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 72
  • Podziękowań: 21
Na stronie RZGW pojaiła się już informacja na ten temat - o zakazie połowu w tych obrębach ochronnych:

www.rzgw.gda.pl/?mod=content&path=2,10,76

Odcinek, na którym wolno łowić mocno się skrócił, poza tym trochę kiepsko będzie się łowiło wiedząc, że łowione ryby objęte są całoroczną ochroną...

Odp:DRWĘCA 2009/12/09 12:11 #24314

  • kbart
  • kbart Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 286
  • Podziękowań: 79
Rajkowski napisał:
Na tej podstawie każdy łowiący na tym odcinku będzie traktowany jak kłusownik, niezależnie od tego jaką metodą będzie łowił...Smutne będzie to Otwarcie nad Drwęcą.

W świetle prawa będziemy kłusownikami. Zatem otwieramy sezon klusowniczy. Nie możemy się oszukiwac, to rezerwat troci i łososia. Tu łowić ich nie WOLNO!

Odp:DRWĘCA 2009/12/09 12:12 #24315

  • Franek
  • Franek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 223
  • Podziękowań: 99
To jest to co wspominałem wczesniej. Zakaz to zakaz. I powinien być respektowany. Ale tu jest Polska. Mało czytelne sformułowanie RZGW ( nawet pomimo dzisiejszego przypomnienia) daje nadal mozliwośc cwaniakom "rzniecia głupa".
Wiecej. W obecnej sytuacji formalno-prawnej nawet wpis o zakazie spinningowania nie ochroniłby troci. Łowiliby na robala. Tez skutecznie. Jedynym sposobem byłoby wprowadzenie całkowitego zakazu połowu od 1 pazdziernika do 31.12. Mleko sie rozlało. Nadzieja ze PSR bedzie aktywniejsze i ochroni co jeszcze zostało.
Pytanie ktore mnie dręczy to na jakiej podstawie PZW pozwalał na połów troci w Rezerwacie tyle lat. Tym bardziej na zabijanie ich w obowiazujacym do dzis obrebie ochronnym w okolocach jazu? Moze ktos wie?
Zostaje no kill Panowie.
Ostatnio zmieniany: 2009/12/09 12:14 przez Franek.

Odp:DRWĘCA 2009/12/09 12:53 #24318

  • Zygmunt_K.
  • Zygmunt_K. Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 72
  • Podziękowań: 21
Połów ryb był dozwolony, gdyż taki zapis jest w zarządzeniu ministra ustanawiającego rezerwat z 1961 roku - w punkcie "3", podpunkcie "1", podpunkcie "e". Niestety minister w 1961 roku nie wiedział, ze komuna kiedyś upadnie i że gospodarzem wody nie będzie już PZW...
Ciekawe kto wydał pozwolenie na zabieranie ryb, bo w zarządzeniu wyraźnie jest napisane, że troć i łosoś są objęte całoroczną ochroną na terenie rezerwatu - całego rezerwatu, a nie tylko odcinka tzw. "górskiego", także na odcinku nizinnym w górę od Lubicza. Na pewno nie mógł takiego pozwolenia wydać PZW, gdyż zarządzenie ministra jest nadrzędne. Prwdopodobnie zezwolenie na zabieranie ryb mógłby wydać tylko i wyłącznie organ, który zakaz wprowadził, czyli minister, ale nie udało mi się nigdzie znaleźć takiego zarządzenia...

Odp:DRWĘCA 2009/12/09 13:43 #24323

  • wedkarz1964
  • wedkarz1964 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 68
  • Podziękowań: 1
Zygmunt_K. napisał:
Połów ryb był dozwolony, gdyż taki zapis jest w zarządzeniu ministra ustanawiającego rezerwat z 1961 roku - w punkcie "3", podpunkcie "1", podpunkcie "e". Niestety minister w 1961 roku nie wiedział, ze komuna kiedyś upadnie i że gospodarzem wody nie będzie już PZW...
Ciekawe kto wydał pozwolenie na zabieranie ryb, bo w zarządzeniu wyraźnie jest napisane, że troć i łosoś są objęte całoroczną ochroną na terenie rezerwatu - całego rezerwatu, a nie tylko odcinka tzw. "górskiego", także na odcinku nizinnym w górę od Lubicza. Na pewno nie mógł takiego pozwolenia wydać PZW, gdyż zarządzenie ministra jest nadrzędne. Prwdopodobnie zezwolenie na zabieranie ryb mógłby wydać tylko i wyłącznie organ, który zakaz wprowadził, czyli minister, ale nie udało mi się nigdzie znaleźć takiego zarządzenia...

A mi sie zdaje że zapis ten nadal obowiązuje, tyle tylko że mogą łowić zrzeszeni w PZW, a Ci co nie należą do PZW mogą tylko się przyglądać. Oczywiście obowiązuje zakaz zabierania wymienionych w Zarządzeniu ryb no i wędkowanie tylko po za obrebami ochronnymi.

PS. W Zarządzeniu obręb ochronny Lubicz kończy się na 10.5 km przed ujściem, posiedziałem chwilę nad jedna mapką i wyszło mi że wędkowanie można zaczynać zaraz za mostem kolejowym.
Pstrąg potokowy, lipień - limit dzienny, tygodniowy, miesięczny, kwartalny i roczny 0 sztuk.
Ostatnio zmieniany: 2009/12/09 14:00 przez wedkarz1964.

Odp:DRWĘCA 2009/12/09 15:43 #24331

Niezły bajzel,a miało byc tak pięknie, nowy sezon nowe nadzieje.
Człowiek czeka cały rok na te kilka styczniowych wyjazdów, a wszystko sie pier****.
Z tego co czytam i na tyle na ile to wszystko rozumiem to najrozsadniej będze uiścić opłatę na rzecz RZGW w Gdańsku i powędkować poniżej mostu kolejowego w Lubiczu, modląc się żeby tylko jakaś trotka czy łosiek nie przywaliły. SIC:S !!
Z wędkarskim pozdrowieniem
Piotrek
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.103 seconds