Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: DRWĘCA

Odp:DRWĘCA 2009/12/15 14:36 #24819

  • Zygmunt_K.
  • Zygmunt_K. Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 72
  • Podziękowań: 21
Problem w tym, że winnym obecnego BAGNA jest właśnie PZW! Gdyby panowie z ZO nie zrobili przekrętu, to nikt wody nie zabrałby PZW! Może są teraz "nowe" władze, wypada jednak zapytać: skąd ta "nowa" ekipa się wzięła?? Czy pojawiła się nagle, znikąd, czy panowie ci już funkcjonowali w PZW Toruń? Jeżeli pojawili się znikąd, i np. 9 listyopada, to mogli o niczym nie wiedzieć. Jeżeli przejęli władzę wiosną, to mieli czas, żeby sprawdzić w papierach, co wyczyniali poprzednicy. Tym bardziej, jeżeli funkcjonowali wcześniej w strukturze.
Obecny stan jest wynikiem działań PZW - działań bezprawnych, których skutkiem jest rozwiązanie umowy w trybie natychmiastowym.
Niestety bałagan będzie trwał do czasu ustanowienia nowego gospodarza, miejmy nadzieję, że nie spółdzielni rybackiej lub innego krętacza próbującego kręcuić własne, prywatne lody na rzece.
Pozdr.

Odp:DRWĘCA 2009/12/15 23:59 #24925

  • Kiepek
  • Kiepek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 7
Kolego ja bym się tak z Tobą do końca nie zgodził.
Ci krzykacze swoją drogą mają poniekąd rację
Problem nie pojawił się wczoraj tylko trwa już od kilkunastu laty. Od kilkunastu lat trwa też na szczycie tego problemu ten sam gość a mianowicie ichniejszy prezesik. Który zlewa wędkarzy i to łowisko. Nie zarybia go ze swoich czytaj wędkarzy kasy tylko czasami rządowych acz rybkę do wędzenia bierze bo smaczna.
Czy tylko dlatego że to PZW warto dalej te farsę nieszczęsną ciągnąć ? I te piękną rzekę pozostawić w tych łapskach?
Ochrona to farsa bo skoro w tej chwili pozwalają łowić te kleniki ...jazie i co tam jeszcze wymyślą to świadczy to o ich nastawieniu do ochrony. Dla chcącego nic trudnego. Gdyby się postarali to skutecznie bez mandatów zniechęcili by całe to towarzystwo do łowienia.
Myślę że koledzy z tego rejonu powinni raczej się zastanowić co z tym fantem zrobić . Może to już czas na zmiany.
Udowodniono im niegospodarność więc nie nadają się do tego.... gdy wrócą im rzekę bedzie dalej to samo ....czyli ? Nic.

Odp:DRWĘCA 2009/12/16 00:27 #24926

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Kiepek napisał:
Kolego ja bym się tak z Tobą do końca nie zgodził.
Ci krzykacze swoją drogą mają poniekąd rację
Problem nie pojawił się wczoraj tylko trwa już od kilkunastu laty. Od kilkunastu lat trwa też na szczycie tego problemu ten sam gość a mianowicie ichniejszy prezesik. Który zlewa wędkarzy i to łowisko. Nie zarybia go ze swoich czytaj wędkarzy kasy tylko czasami rządowych acz rybkę do wędzenia bierze bo smaczna.
Czy tylko dlatego że to PZW warto dalej te farsę nieszczęsną ciągnąć ? I te piękną rzekę pozostawić w tych łapskach?
No więc przeanalizujmy...
Ze starego zarządu pozostał tylko Dyrektor.
Te wszystkie zaniedbania o których mówisz popełnili ci którzy polecieli...
Tegoroczne zarybienie tez było za ich kadencji...
Czy ci którzy ich wykopali i chcą cokolwiek zrobic mają za to dostać po uszach??
Wyprostowanie bałaganu po poprzednikach nie da się załatwić w dzień czy tydzień...
Ochrona to farsa bo skoro w tej chwili pozwalają łowić te kleniki ...jazie i co tam jeszcze wymyślą to świadczy to o ich nastawieniu do ochrony. Dla chcącego nic trudnego. Gdyby się postarali to skutecznie bez mandatów zniechęcili by całe to towarzystwo do łowienia.
Masz rację że ochrona to farsa...
Tylko kto teraz za nia odpowiada??
Społeczna straż PZW nie ma tam nic do gadania...
Państwowa może cokolwiek zrobić jedynie jeśli złapie kogoś z fantami (trocią albo łososiem)
RZGW nie zrobiło nic...
Jak wyobrażasz sobie ściganie bez karania??
Lanie po pyskach??
Przebijanie kół w samochodzie??
Czy może inne wykroczenia albo wręcz przestępstwa??
Myślę że koledzy z tego rejonu powinni raczej się zastanowić co z tym fantem zrobić . Może to już czas na zmiany.
Udowodniono im niegospodarność więc nie nadają się do tego.... gdy wrócą im rzekę bedzie dalej to samo ....czyli ? Nic.
Koledzy z tamtego rejonu własnie się zastanowili, przyszedł czas na zmiany i stary zarząd został wywalony...
I to tamtym gościom zostały wykazane szwindle w wywiązywaniu się z operatu a nie tym którzy ich wykopali...
Ciekawe też czemu akurat teraz po tylu latach i stracie stołków przez beton naraz RZGW dopatrzyło się nieprawidłowości które trwały tyle lat??
Przypadek?? jakis dziwny...
Po Rudawie to już druga rzeka która dzięki braku ochrony ze strony RZGW i puszczeniu wszystkiego bezpańsko na kilka miesięcy prawie umarła...
Wystarczyło jedną decyzja przy wypowiedzeniu umowy wprowadzić całkowity zakaz połowu przynajmniej do końca okresu ochronnego...
Pozyjemy zobaczymy...
Kto przejmie teraz rzekę, jak i czy wogóle będzie zarybiał i chronił...
Czy wogóle będzie co i gdzie łowić...
Czy Drwęca nie stanie się takim drugim odcinkiem jak przyujściowy odcinek Łeby...
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:DRWĘCA 2009/12/16 01:23 #24928

  • Zygmunt_K.
  • Zygmunt_K. Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 72
  • Podziękowań: 21
"No więc przeanalizujmy...
Ze starego zarządu pozostał tylko Dyrektor.
Te wszystkie zaniedbania o których mówisz popełnili ci którzy polecieli...
Tegoroczne zarybienie tez było za ich kadencji...
Czy ci którzy ich wykopali i chcą cokolwiek zrobic mają za to dostać po uszach??
Wyprostowanie bałaganu po poprzednikach nie da się załatwić w dzień czy tydzień..."


Mam pytanie - ten "Dyrektor" to jakaś marionetka, figurant, czy jakiś niczego nieświadomy ufoludek???
Jakim cudem "stary" zarząd kręcił lody na zarybieniach, a ów "DyrektoR" o niczym nie wiedział?? To się poprostu nie trzyma kupy, jeżeli prezes niczego nieprawidłowego nie zauważył, to powinien z jeszcze większym hukiem wylecieć ze stanowiska - za niekompetencję!

"Masz rację że ochrona to farsa...
Tylko kto teraz za nia odpowiada??
Społeczna straż PZW nie ma tam nic do gadania...
Państwowa może cokolwiek zrobić jedynie jeśli złapie kogoś z fantami (trocią albo łososiem)
RZGW nie zrobiło nic..."


Za ochronę rzeki do końca roku powinno odpowiadć PZW, gdyż wzięło od wędkarzy piniądze w składach - składkach za cały rok - na ochronę i zagospodarowanie wody. Tymczasem kasa wzięta, zarybienie nie wykonane w całości i zero odpowiedzialności.


"Koledzy z tamtego rejonu własnie się zastanowili, przyszedł czas na zmiany i stary zarząd został wywalony...
I to tamtym gościom zostały wykazane szwindle w wywiązywaniu się z operatu a nie tym którzy ich wykopali..."


Przeczytałem memoriał "nowych" władz, jednym z głownych celów, jakie przed sobą postawili (przed rozwiązaniem umowy) mającym na celu polepszenie istniejącego stanu było... zainstalowanie STAŁOGO punktu odłowu tarlaków w Lubiczu - czytaj - w REZERWACIE chroniącym troć i łososia! Przepraszam, ale to chyba jakaś kpina...

RZGW rozwiązało umowę dzierżawy, gdyż prawdopodobnie nie zrobiono nic, żeby zastany stan rzeczy wyprostować, tj samemu zgłosić do RZGW, przedstawić otwarcie problem, uderzyć się w piers i szukać wyjścia z sytuacji. Być może niezatapialny, niczego nieświadomy, biedny "Dyrektor" chciał zamieść wszystko pod dywan, co zaowocowało taką, anie inną decyzją RZGW. Jakby na to nie patrzeć, za dzisiejszy stan rzeczy odpowiadzalny jest dotychczasowy gospodarz - PZW.

Odp:DRWĘCA 2009/12/16 08:53 #24931

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Zygmunt_K. napisał:
Przeczytałem memoriał "nowych" władz, jednym z głownych celów, jakie przed sobą postawili (przed rozwiązaniem umowy) mającym na celu polepszenie istniejącego stanu było... zainstalowanie STAŁOGO punktu odłowu tarlaków w Lubiczu - czytaj - w REZERWACIE chroniącym troć i łososia! Przepraszam, ale to chyba jakaś kpina...
Ze tak pozwole sobie zapytać??
Gdzie ma usytuować ten punkt??
Oprócz wszystkich innych obowiązków w programie restytucji łososia i troci jest pozyskiwanie materiału zarybieniowego.
Ikra pozyskana w Drwęcy trafia spowrotem do niej w formie smoltów.
Tak sie odbywa na wszystkich rzekach trociowych.
Powoływanie się tu na rezerwat jest chybione.

Jeszcze raz tez zapytam - Jak PZW w obecnej chwili ma chronic rzekę skoro nawet PSR nie ma za duzo do powiedzenia??
Łowić przeciez wolno.
SSR nie ma tam praw żadnych.
Policja tez olewa sprawę...
Powiedz więc JAK mają to zrobić??
Tym bardziej że na chwile obecna nie są gospodarzem wody...

Piszesz że
RZGW rozwiązało umowę dzierżawy, gdyż prawdopodobnie nie zrobiono nic, żeby zastany stan rzeczy wyprostować,
A skąd wiesz że nie robiono nic??
wszystkie dyskusje opierają się na "prawdopodobnie", "podobno", "ktoś gdzieś słyszał", "wydaje mi się".
Poczekajmy może na oficjalną decyzję sądu w tej sprawie zanim wydamy wyroki??

Albo może macie rację - rozpieprzmy całe PZW.
Wody przejda pod RZGW, zanim znajdą się nowi gospodarze zostaną zjedzone do ostatniej żaby i zabudowane MEW-kami.
Ciekawe na kogo wtedy będziemy narzekać łowiąc tęczki w jakims burdelu z zielonkawą stojąca wodą...
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:DRWĘCA 2009/12/16 09:36 #24932

  • maciasd
  • maciasd Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • to fish or not to fish... what a stooopid question
  • Posty: 1273
  • Podziękowań: 1144
Hej Maryjan... pamietasz te czasy gdzie ryby były nie tylko tydzień w czerwcu i tydzień we wrzesniu... albo gdy nie znajac się( czego do dziś żałuję) mijaliśmy się w straszewach i spokojnie pytalismy "wy w górę...ok. to my w dół..." ryby były i tu i tam. teraz w górę nie ma ryb i wody a w dół stoi i zielono....było jakoś inaczej ale było pzw i były ryby.
myśląc o tym na spokojnie myslę, że
a.była mniejsza presja bo wtedy maluch to było auto... i extra luksus. więc muszą być limitowane wejścia. przykład. wel kwiecien. naliczyłem 17 wędkary 1 dnia. to tyle co 10 lat temu przez cały sezon. to samo na drwęcy. proponuję limitowane wejścia. ci którzy nie próbowali łowić w innych krajach zaraz podniosa krzyk jak ja kiedyś ale jak fajnie jest iść godzine prez tundrę do wlewu pod skałą na miejsce które wylosowałem w norwegii i wiem że będę sam i ze jest tam łosos. i złowiłem go. metr..
b.kiedyś pomimo PZW ichitiolog Paweł Górny potrafił zadbać o obie nasze rzeki i naprawde to było coś,ale... rybacy wislani i morscy łowili dorsze nie trocie. wniosek. zamiast walczyc lokalnie musimy WSPÓLNIE zadbac o udrożnienie rzek i morza. przykład rzeka LAINIO w szecji. do 1997 nie było tam łososi na skutek wyłowienia, elektrowni i sieci w morzu. od 1998 zakazano łowić na rok i absolutnie w morzu do 10 kilometrów od ujścia. wynik po 3 latach. 13.000 złowionych na wędkę. mozna...??
c.lokalne towarzystwa PO UTWORZENIU KOALICJI mogłyby zawalczyć jak chłopcy z lęborka i doprowadzić do zdjęcia sieci z morza. wtedy rzki będą tak pełne ryb,że cena za licencję, ilość łowiących , pora roku nie będą miały takiego znaczenia jak dziś.
d.i tak będę łowił na muchę... i ch..

Odp:DRWĘCA 2009/12/16 11:36 #24947

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Macias ja to wszystko dobrze pamiętam i wspominam z łezką w oku.
Najłatwiej wszystkim jest zwalić cała winę na PZW i "rozpieprzać" wszystko jednoczesnie nie dając żadnej propozycji co dalej, a jedynie "ktoś przyjdzie, ktoś coś zrobi"
Tutaj władze się zmieniły, chciały działać i naraz wylazły wszystkie szwindle poprzedników z dodatkowym obciążeniem nowych za to wszystko co próbują zmienić.
Tak sie działo, dziejei będzie działo we wszystkich okręgach w których nowi chcą i udaje się im wywalić stare struktury.
Leśne betonowe dziadki będą im rzucać kłody pod nogi i tak jak tu za cenę utraty rzeki próbowali ich zdyskredytować.
Co było z Krosnem i Sanem??
Co z Rabą??
Co sie dzieje z towarzystwem na Dunajcu??
tam było 10 lat pustyni a jak ktoś coś próbuje robić i jeszcze na dodatek im sie udaje to zaraz i tak znajdują się krytykanci którzy narzekają...
Tutaj nawet nie dano nikomu szansy by cokolwiek zrobili a jedynie próbuje się skompromitować nowe władze za błedy i szwindle starej.
Lobby rybackie jest silne a przecież nowy zarzad rozwiązał Zakład w Grzmięcej.
Wykopali rybaków z Wisły...
Za dużo tych róznych zależności między tym co zrobili i chcieli zrobić a tym co się stało niejako "w odwecie".
Na welu sam widzisz co się stało....
Przyszedł zeszły rok - zmniejszenie przez stary zarząd wymiaru ochronnego ( a raczej przywrócenie ustawowych 30cm zamiast 35), zniesienie odcinka no kill na straszewach i ryb zabrakło w ciągu pół sezonu.
Trzeba kilku lat by to wyprostować i mądrych ludzi.
pomyśl co by się stało gdyby RZGW odebrał PZW tą rzekę??
Gdyby przejęli ją Ci którzy startowali w przetargu i przegrali czyli właściciele MEW-ek....
Ja czarniejszego scenariusza nie widzę...
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:DRWĘCA 2009/12/17 14:41 #25093

  • kwasik
  • kwasik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Wszystko płynie. :-)
  • Posty: 679
  • Podziękowań: 14
12 grudnia sprawą Drwęcy zajmował się Zarząd Główny PZW. W komunikacie jest aż tyle:
"W sprawach różnych omówiono zagadnienia związane z decyzją o wypowiedzeniu przez RZGW w Gdańsku umów na użytkowanie przez Okręg PZW w Toruniu obwodów rybackich Wisła nr 3, Wisła nr 4 i Drwęca nr 5, uznając, iż sprawa ta wymaga dalszych analiz prawnych i ekonomicznych."

Odp:DRWĘCA 2009/12/22 11:22 #25755

  • kwasik
  • kwasik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Wszystko płynie. :-)
  • Posty: 679
  • Podziękowań: 14
[/img]www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c83130efa659bb7.html[/img]
Sylwester nad Drwęcą.
Ostatnio zmieniany: 2009/12/22 11:24 przez kwasik. Powód: cóś spaprałem i nie widać

Odp:DRWĘCA 2009/12/22 11:28 #25756

  • kwasik
  • kwasik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Wszystko płynie. :-)
  • Posty: 679
  • Podziękowań: 14
[/img]www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7487a1caf0d8ede.html[/img]
A to 1 stycznia 2009
Ostatnio zmieniany: 2009/12/22 11:31 przez kwasik.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.126 seconds