TEMAT: Reda 2010

Ryby sa ale nie chca brac.....Gdzie patyki tam wyniki :D:laugh:

Ja byłem dziś na Redzie, łowiłem od rana i szedłem aż od komina... Jedną złowiłem w okolicach pielszewa. Napotkani wędkarze bez wyników, przepraszam, jeden miał spinke... Jutro wrzuce fote

wybiera ktos sie w niedziele nad rzeke??? ja mam zamiar isc ale we dwoje weselej.

Miała być fotka, więc jest

heh dobrze widziec ze chociaz inni lowia bo ja jakos mam fatum od miesiaca i totalne zero,ale weekend idzie to bede biczowal:laugh:

dzisiejszy wypad na zero.. woda przybrudzona i lekko podniesiona a do tego zimna tak Szymel twierdzi który za swoim hand madem do wody wskoczył przy okazji kenarta wyjął

Ten wobler jest jedyny w swoim rodzaju ;pp Normalnie go wyczepiłem, tylko oparłem się o złą gałązkę i łuuuuuup do wody :-D Co tam, jutro spodniobuty ubieram i jeeeeechana z koksem

Od Połchowa do Mrzezina na zero. Woda średnia i przybrudzona. Uwaga na spadające nawisy!!!
Ja tylko do jednego kolana zaliczyłem podtopienie, a raczej spad razem z nawisem i faktycznie zimna.

rybak176 no a nie od razu mozna było spodniobuty ubrac??? a nie moczyc sie.

W spodniobutach nie wygodnie jest jeszcze by się porwały po takim upadku:P a tak poza tym nie ja się zmoczyłem tylko kolega który chodził w spodniobutach ale zaczął wodery nosić ostatnio:) przynajmniej coś się dzieje nad wodą...

pozdro