Witam. w sobotę byłem nad Słupią w Bydlinie. wyprawa zakończyła się dość kiepsko, Bo ktoś włamał mi się do auta, wytargał radio JVC palmtop Mio 560, telefon i wędkę
konger carbomaxx tem spin 2,70/30 z kołowrotkiem z decathlonu. Do tego SUKINSYNY przebili mi przednią oponę(mam auto 4wd więc muszę zmienić 4, a do domu miałem 560km)
Jak by się ktoś napotkał na powyżej wymieniony sprzęt to proszę o info na e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. albo tel na gliny.
Auto było zaparkowane nad rzeką na ul spacerowej wjazd przy sklepie, nie polecam tego miejsca na parking
A co do wody to narazie niema co ze spinem tam chodzić bo strasznie biorą smolty.
Pozdrowionka