Popper napisał:Dzisiaj tlefon od kolegi dzwoni. Radocha wielka, bo w końcu pobytu nad morzem, trafił upragnione sreberko. Ryba może nie rekordowa (53cm jeśli dobrze usłyszałem) ale radość ogromna.
Gratulowałem szczerze
.
Jeśli ten kolega jest z okolic Wałbrzycha i ma imię na literę P. to sreberko miało 56 cm. Łowiłem z nim przez ostatnie dwa dni. Dziś w ostatni dzień urlopu trafił wymarzoną rybkę.
Wyskoczyłem przed chwilą na godzinkę do Bydlina i co prawda kontaktu z rybami nie było ale miałem przyjemność poznać bardzo sympatycznego i doświadczonego łowcę troci (tatę właściciela FORSa). Dużo dowiedziałem się na temat trociowania podczas rozmowy i na pewno dzisiejszą wyprawę mogę zaliczyć do tych z których wynosi się cenne nauki