Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście.

DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście. 2010/01/15 09:11 #28877

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3378
  • Podziękowań: 2554
Byłem wczoraj w kilku sklepach wędkarskich w Głogowie w celu znalezienia jakiegoś kija na trocie. Kilka sklepów pomijam bo jakoś niczym mnie nie zirytowali ani zadowolili, dlatego wspomnę o dwóch.
Pierwszy to sklep wędkarski "Odra". Przeprowadzili się do nowego budynku, większe pomieszczenie itd. Na dzień dobry pani ścierająca podłogę mierzy mnie bo znów będzie musiała jechać ścierą. Podchodzę do stoiska z wędkami, po chwili sprzedawczyni z łaską zapala światło w tej części sklepu i pyta czego szkukam. Podaję parametry wędki i ....słyszę męski głos za moimi plecami "a pan chce pooglądać czy kupić?" W. tym momencie krew przepełnia moją głowę i rzucam zdanie "jakby była taka jaką chcę to bym kupił" na to on "będę miał coś w.... czerwcu" "w czerwcu to już po sezonie" odparłem i wyszedłem.

Drugi sklep znajduje się na Starym Mieście: bardzo duże pomieszczenie, miła obsługa wita od drzwi, wręcz pamiętają rozmowę moją sprzed pół roku :). Pomacałem kilka kijków, pół godziny zleciało nie wiem kiedy, wyszedłem zadowolony kilka minut po 18.

Jak byście mieli swoje opinie to zapraszam do pisania.
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.
Ostatnio zmieniany: 2010/01/15 14:25 przez PiterS.

Odp:DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście. 2010/01/15 09:35 #28879

  • HeadHunter1983
  • HeadHunter1983 Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Z A B L O K O W A N Y
  • Posty: 341
  • Podziękowań: 10
Piter skoro jestes ztych stron co ja,to polecam ci Lubin tam na pewno znajdziesz co bedziesz chcial napisz na gg albo priva to bede mog oficjalnie polecic ze 2-3 sklepy bo nie chce robic reklamy

Odp:DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście. 2010/01/15 09:50 #28880

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3378
  • Podziękowań: 2554
HeadHunter1983 napisał:
Piter skoro jestes ztych stron co ja,to polecam ci Lubin tam na pewno znajdziesz co bedziesz chcial napisz na gg albo priva to bede mog oficjalnie polecic ze 2-3 sklepy bo nie chce robic reklamy
W Lubinie to tylko u kumpla Mirka Pawlika choć i w Cuprum Arena też dobry sklep jest.
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.

Odp:DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście. 2010/01/15 10:00 #28881

  • HeadHunter1983
  • HeadHunter1983 Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Z A B L O K O W A N Y
  • Posty: 341
  • Podziękowań: 10
bingo;)

Odp:DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście. 2010/01/15 11:55 #28890

  • welski
  • welski Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 168
Uwaga ogolna do "wszytkich sklepów"
Kłowrotki,woblery, i nne podobne są eksponowane.za szybką lub w innej gablocie i można z "grubsza"przeczytac dane bezposrednio na wyrobie.
Natomiast ,kijki -makabra-przeważnie za ladą i niema fizycznej możliwosci przed "pomacaniem"dowiedziec sie danych.
A wystarczy ,jak niema innej możliwości ,opis posiadanego asortymentu/na wydruku np;/ powiesić na ścianie w dostępnym miejscu.
Czytasz i ..poprosze Mikado golden 240.cw.3-15,Konger costam 4-18. amoze jeszcze tą Daiwe -proste.
A tak, jest taki to a taki ,niema a moze.. niema ,a ... bedzie...moge zamowic ..
Do widzenia.
W jednym sklepie w Gdansku są eksponowane kijki, za pleksą z tym że dolniki postawione na podlodze.chcąc c oś dociec to na lężąco,niestety,na moją uwagę,że może tak troszku podnieśc wyżej ....Klienta noga juz tam nie postanie.

Odp:DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście. 2010/01/15 12:24 #28895

  • Krzychu Ś
  • Krzychu Ś Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 292
  • Podziękowań: 32
od siebie moge cos napisac o sklepie Przyneta w poznaniu. Wprawdzie wybór maja spory ( aczkolwiek nigdy nie ma tam tego czegow danym momencie potrzebuję :)i obsługa równiez jest miła, ale wedki stoją za ladą, woblery wiszą tez tak daleko ze ic prawie nie widac no i pozostaje najwiekszy mankament: własciciel. Ten człowiek jest sztandarowym przykładem tego jak nie powinien sie zachowywac sprzedawca. Oprócz standardowego krzywego spojrzenia i "pretensji w oczach" dysponuje on szerokim wachlarzem innych sztuczek które skutecznie zniechęcaja ewentualnych klientów (skuteczniej nawet niz ceny nawet 1/3 wyzsze niz w innych sklepach). Byłem swiadkiem sytuacji gdy na pięć minut przed zamknieciem sklepu wszedł do niego starszy człowiek z wnuczkiem. Nie przytoczę epitetów którymi został obrzucony przez własciciela, bo było to kilka lat temu,ale zapewniam że owa "wiązanka" była wyjątkowo soczysta:). Jak sie poźniej dowiedziałem z rozmowy przyjechał po robaki, wiec mysle ze wieceij niz minute obsłużenie go nie mogło zajac. Moze całe zajscie nie ma znaczenia z punktu widzenia klienta obsługiwanego przez pracowiników, ale z pewnością rzutować powinna na odbiór sklepu jako całości.
Ostatnio zmieniany: 2010/01/15 12:24 przez Krzychu Ś.

Odp:DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście. 2010/01/15 12:27 #28896

  • Endrju
  • Endrju Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Team OSA
  • Posty: 989
  • Podziękowań: 486
welski napisał:
Natomiast kijki - makabra...
Welski, poruszyłeś ciekawą kwestię, też zawsze mnie to irytowało. Myślę, że to szczególnie dobry chwyt na ludzi, którzy na sprzęcie się za bardzo nie znają: klient wchodzi do sklepu, widzi las wędek poukładanych w stojakach jak popadnie, boi się nawet dotknąć jednego kijka bo zaraz zahaczy nim o kolejny a reszta to już sceny z Domino Day. Taki gąszcz to dla sprzedawcy najlepszy sposób na pozbycie się towaru, który w sklepie zalega - albo na sprzedanie czegoś droższego (początkujący wędkarz nie ma swoich upodobań i faworytów). Najprzyjemniej robi się zakupy w dużych, przestronnych salonach wędkarskich. Ceny może nie zawsze są przyjazne, ale obsługa jest miła, widać przynajmniej, że jest tam ktoś, kto chce coś sprzedać a nie tylko porozwiązywać krzyżówki.

Jeżeli chodzi o "moje" miasta:

Kraków - nie ma moim zdaniem dobrego sklepu wędkarskiego (piszę o potrzebach spinningisty). To jest dla mnie szok bo znam ludzi, którzy z tak dużego miasta jakim jest Kraków, jezdżą na zakupy do:
Bielska-Białej - Fishing Mart: mogę tylko polecić. Miła, fachowa obsługa, dużo miejsca, a w asortymencie wiele (nawet egzotycznych jak na polski rynek) pozycji.
Ostatnio zmieniany: 2010/01/15 12:35 przez Endrju.

Odp:DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście. 2010/01/15 13:11 #28903

  • welski
  • welski Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 168
Jest i cus pozytywnego
Sklep na "Matarni"
Kijki mozna wyjąc osobiście i pomacac,stoją w stojakach,opis na kartkach,zawieszonych na przelotkach,calkiem calkiem udogodnienie.
W praktyce wygląda to tak ,rzut oka na dlugośc ,nastepnie na grubośc szczytowki i juz mniej a nawet wiecej wiadomo co i gdzie. Woblery i blaszki zawieszone na ścianie,tez można wziąśc w lapska.
Kołowrotki pod szklem, na ladzie ,reszta asortymentu też,lub na scianie, widoczna co jest co. Odzież na wieszakach,pontony ,silniki wyeksponowane na wyciągnięcie reki. Ogólnie na 5.
Na Rajskiej"podobnie ,tylko mniejsza powierzchnia 5-

Odp:DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście. 2010/01/15 14:16 #28909

  • Mysha
  • Mysha Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 232
  • Podziękowań: 26
Moje ulubione dwa sklepy warszawskie to Salon WMH na Wybrzeżu Gdyńskim i sklep "U Zbyszka". Pierwszy za wybór, przestronność + specyficzne poczucie humoru obsługi(mi ono pasuje). Prócz tego znam ich, to fajni goście i dobrzy wędkarze. Sklep "u Zbyszka"- za atmosferę i wynalazki, które można tam kupić.

Odp:DOBRY i ZŁY sklep wędkarski w twoim mieście. 2010/01/15 15:41 #28915

  • Popper
  • Popper Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 596
  • Podziękowań: 60
Szczęśliwcy :P a właściwie sam nie wiem ;) .
U mnie 2 sklepiki. Wchodzę pytam i zwykle słyszę: "jak trzeba to zamówimy"
Obracam się na pięcie i znikam.

Kupuje w necie.
W zasadzie wszystko, czym łowię, w czym chodzę ubrany (łącznie z bielizną), a nawet sprzęt i osprzęt biwakowy, pochodzi ze sprzedaży internetowej.
Taniej i wygodniej.
I asortyment o jakim "moje" sklepiki mogą tylko pomarzyć.
Dogodna forma płatności. Dostawa, jak dzisiejsze woblerki, do rąk własnych. Pełnia komfortu :lol: .
Waldek
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.097 seconds