TEMAT: ROZTOCZE 2010

witam
Mam pytanko,czy ktoś wie czy można coś próbować jutro od Szczebrzeszyna w górę?

clinic napisał:Nie pytaj tylko się szykuj, jutro będziesz wiedział 7.15 u mnie...

Pozdrawiam

I jak było??? Ja byłem na no killu,ale było za tłoczno:) i od razu pojechałem do Turobina. Por przypomina tam jakiś krater o pionowych ścianach z nawisami naniesionego sniegu. Podejście po cichu do rzutu prawie nie możliwe:( ,bo chrupie. Cóż,jeden kontakt z rybą i do domu. We wtorek chyba się wybiore,jak dużego mrozu nie będzie.

Byłem na Porze przy kładce, w dół od bani. Woda przymulona i ze śmieciami. Jeden 30 cm szczupaczek. Po południu Wieprz, woda dobra, złowiłem kilka dokładnie 6 krótkich. Czekam na odwilż, dla takiego jak ja grubasa chodzenie po zaspach z podnoszeniem nóg na wysokość uszu to zbyt duzy wysiłek. W sumie miły dzień mimo tego, że zapomniałem pudełka z kogutami.
Pozdrawiam.

Sezon rozpoczołęm na rzece Por w okolicy Zakłodzie.Po dwóch godzinkach wędkowania złowiłem dwa pstrągi 25 cm i 36 cm. Po upływie dwóch godzinek przenieśliśmy się na Wieprz, gdzie zaliczyłem dwie rybki 30 oraz 32 cm. Pomimo ciężkich warunków jakie panowały na rzece rozpoczęcie sezonu wśród kumpli było udane. Rybki nie były zbyt duże, ale zawsze to coś.


Oto jeden z nich

Ja właśnie w Zakłodziu obróciłem się na pięcie. Wolę bardziej kameralnie:laugh: . Licze,że na
tygodniu będzie mniej wiary. No Wieprzu był tłoczno?

pawka napisał:Wiem ,że się obróciłeś bo razem opłacaliśmy;) W okolicach Turzyńca przez trzy godziny nie spotkałem się z nikim , śladów na śniegu również nie zauważyłem. Luzik jak nigdy nad Wieprzem:woohoo:

Pozdrawiam

ps. Damian ładna fotka:)

Pozdrawiam

ps. Damian ładna fotka:)[/quote]

dzięki Kamil troche zachodu z tym było:)

Wiem ,że się obróciłeś bo razem opłacaliśmy;) W okolicach Turzyńca przez trzy godziny nie spotkałem się z nikim , śladów na śniegu również nie zauważyłem. Luzik jak nigdy nad Wieprzem:woohoo:

Pozdrawiam

No proszę . Jeśli to Ty byłeś z dwoma kolegami tym kombi to miło było poznać. Mogłem poczekać i zagadać.No ale śpieszyło się...sam wiesz:laugh: Ja się jutro wybieram do Zakłodzia,jeśli temperatura bedzie > od -7 stopni.
Też pozdrawiam

Widze,że zacytować nie umiem:blush: . To było do Ciebie kamspin.