Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Jak to jest z belly boat?

Odp:Jak to jest z belly bout? 2010/06/09 22:48 #41611

  • marek0l
  • marek0l Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Mowa jest SREBREM, a milczenie złotem.
  • Posty: 1008
  • Podziękowań: 350
stanley napisał:
Witam, a tu znalazlem byc moze ciekawa alternatywe dls belly boatow sprowadzanych z US:

www.decathlon.com.pl/PL/okipa-2-111025272/#TAILLE

osobiscie nie probowalem ale wyglada ciekawie:)

Jako belly boat tego sprzętu wykorzystać się nie da, gdyż na nim się leży :woohoo: , a w tej pozycji trudno machnąć spinnem czy muchówką :silly: .
Ale można wykorzystać do przeprawy na niedostępną rewę, gdy brakuje kilku kroków a woda już wlewa się w spodniobuty :P . Oczywiście jak ktoś lubi takie smaczki, bo można przecież i do wody nie wchodzić ;) .

Odp:Jak to jest z belly bout? 2010/06/10 09:29 #41618

  • zamki
  • zamki Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 621
  • Podziękowań: 25
Witam.
Czy ktoś z kolegów nabył już i może wydać jakieś opinie o tym Taimienowskim pływadełku?
A druga sprawa to gdzie i za ile mozna nabyć pokazane przez mkfly belly Fisch cat 4 deluxe. ?
C.R.E.T.

Odp:Jak to jest z belly bout? 2010/06/10 13:02 #41635

Ja ze swojej strony zalecałbym dużą ostrożność w zakupach przez internet.Ja w zeszłym roku kupiłem coś takiego cgi.ebay.pl/V-Profi-Belly-Boat-Black-Sta...&hash=item2a02f2cdac Z opisu wynikało że jest to pływadełko niemieckiej firmy bardzo solidnie zrobione.Niestety po roku okazało się że jakość zostawia wiele do życzenia.Pływadełko oczywiście wyprodukowane w chinach.Na dzień obecny jest już pozszywane w kilku miejscach bo puściły szwy.
Ze swojej strony dodam że osobiście nie posiadam butów do nurkowania.Używam spodniobutów neoprenowych (a kilka razy pływałem w gumowych ze stomila)na które zakładam duże płetwy do nurkowania.Samo wędkowanie z tego ustrojstwa to istna finezja.Ryba potrafi uderzyć niemalże z pod płetw.
Przypnę się również do wypowiedzi że według polskich przepisów trzeba to zarejestrować.

Odp:Jak to jest z belly bout? 2010/06/10 13:16 #41636

  • stanley
  • stanley Avatar
Witam,

Oczywiscie, mozna plynac promem i ten zatonie a mozna tez dmuchana kaczuszka i ta sie nie przewroci, mozna lowic spiningiem i zahaczyc sie za dupsko- wybor nalezy do nas i od naszej rozwagi wszystko zalezy.

Ja szukam obecnie bezpiecznego sposobu dostania sie na/za druga rewe i z powrotem.
Moze to i glupie, ale nie zrazam sie trzeba experymentowac - kupilem pianke i pletwy - juz sparawdzilem i jest super plywalnosc - w sobote moze uda mie sie zrobic testy czy da rade porzucac spinem.
Chcialbym zlapac dorzsa na spina, no ale zobaczymy - wiem ze to nie to forum.

Pozdrawiam,
Tomek

Odp:Jak to jest z belly bout? 2010/06/10 13:40 #41639

  • stanley
  • stanley Avatar
J azakupilem tydzien temu taki:
www.cabelas.com/cabelas/en/templates/lin...90&id=0048322320045a

Na razie czekam na dostawe

Odp:Jak to jest z belly bout? 2010/06/10 15:56 #41661

Ja używam ale kupiłem ten drugi model bo jest 3 komorowy.
Rozpórka powinna być wyżej, kieszenie na rzepy to lipa i leżakują na szafie, dziwne końcówki do dmuchania - musiałem dmuchać płucami (zajęło mi to 5 min, palaczom nie polecam), siedzisko ma dziwne mocowanie - myślałem, ze się będzie luzowało ale jest ok (jestem chudzielcem).
Stabilne (nawet bardzo), siatka działa i jest wygodna w użyciu, lekkie. Główną zaletą jest to, że pływa i ma niską cenę. Siedzi się około 2cm w wodzie (pewnie zależy od wagi).
Łowiłem z tego na muszkę. Rzucało mi się komfortowo.

Odp:Jak to jest z belly bout? 2010/06/11 10:46 #41700

  • zamki
  • zamki Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 621
  • Podziękowań: 25
Łukasz Bartosiewicz napisał:
Ja używam ale kupiłem ten drugi model bo jest 3 komorowy.
Rozpórka powinna być wyżej, kieszenie na rzepy to lipa i leżakują na szafie, dziwne końcówki do dmuchania - musiałem dmuchać płucami (zajęło mi to 5 min, palaczom nie polecam), siedzisko ma dziwne mocowanie - myślałem, ze się będzie luzowało ale jest ok (jestem chudzielcem).
Stabilne (nawet bardzo), siatka działa i jest wygodna w użyciu, lekkie. Główną zaletą jest to, że pływa i ma niską cenę. Siedzi się około 2cm w wodzie (pewnie zależy od wagi).
Łowiłem z tego na muszkę. Rzucało mi się komfortowo.

No to opinia niezbyt pochlebna chociazby newralgiczna sprawa nadmuchania tego sprzętu. :blink:
Jednak to, że jest stabilne i rzuca się dosyć dobrze może przemawiać za tym modelem.
Mi jednak jest potrzebna ta "niby półeczka" na dziobie na pewien element dlatego myślę o tym drugim modelu ale o tym później.
Pytałem się o belly Fisch cat 4 deluxe ale przeglądając skład taimienowskiego sklepu znalazłem coś bardzo podobnego Outcast Fat Cast i drugi model sporo tańszy Outcast Fish Cat Jeżeli miał ktoś do czynienia z pływadełkami z linków bardzo proszę o opinie.Ciekawy jestem bardzo na ile jest wierna kopią "de luxa" te z pierwszego linku.? Pozdrawiam.

ps. Wyjdzie na to, że trzeba będzie podjechać do Taimiena i sprawdzić to wszystko organoleptycznie.
C.R.E.T.
Ostatnio zmieniany: 2010/06/11 10:59 przez zamki.

Odp:Jak to jest z belly bout? 2010/06/11 10:59 #41703

  • naczelny
  • naczelny Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 14
  • Podziękowań: 1
Witam jakiś czas temu kupiłem pływadełko w Tajmieniu to trzy komorowe wyglądające jak katamaran z oględzin wyglądało ok ,zakupiłem pompę do napompowania ale okazała się szmelcem kupiłem inną z innymi końcówkami i było wszystko git łowiłem z niego kilka godzin siedzisko wydaje się dosyć dobre siatka na linkę spełnia swoje zadanie jedynie co bym wymienił lub zmienił to usadowił bym wyżej rurkę poprzeczną jest osadzona trochę za nisko ale jak za takie pieniądze to nie ma co za bardzo narzekać ;)

Odp:Jak to jest z belly bout? 2010/06/11 20:22 #41725

stanley napisał:
Witam,

Oczywiscie, mozna plynac promem i ten zatonie a mozna tez dmuchana kaczuszka i ta sie nie przewroci, mozna lowic spiningiem i zahaczyc sie za dupsko- wybor nalezy do nas i od naszej rozwagi wszystko zalezy.

Ja szukam obecnie bezpiecznego sposobu dostania sie na/za druga rewe i z powrotem.
Moze to i glupie, ale nie zrazam sie trzeba experymentowac - kupilem pianke i pletwy - juz sparawdzilem i jest super plywalnosc - w sobote moze uda mie sie zrobic testy czy da rade porzucac spinem.
Chcialbym zlapac dorzsa na spina, no ale zobaczymy - wiem ze to nie to forum.

Pozdrawiam,
Tomek
Stanley ja mimo wszystko zachęcam Cię do napisania jakiejkolwiek informacji w temacie połowu tej mało szlachetnej ryby morskiej-gdyby udało Ci się ją złowić z BELLY BOAT.Ja również mam w planach pożeglować za tą rybą :)

Odp:Jak to jest z belly bout? 2010/06/20 20:31 #42193

  • zamki
  • zamki Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 621
  • Podziękowań: 25
stanley napisał:
J azakupilem tydzien temu taki:
www.cabelas.com/cabelas/en/templates/lin...90&id=0048322320045a

Na razie czekam na dostawe

Doszło już. ? Chory jestem na chwalonego przez mkfly Fisch cat 4 deluxe. Jedynie nie mam pojęcia jak to ściągnąć. :blush:

To Outcast Fat Cast wyglada niemal identycznie jak Fisch cat 4 deluxe może ktoś z kolegów miał już do czynienia. ?
C.R.E.T.
Ostatnio zmieniany: 2010/06/20 21:02 przez zamki.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.070 seconds