Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Jak to jest z belly boat?

Odp:Jak to jest z belly boat? 2010/07/07 15:55 #42684

Poszukaj w sklepach ze sprzętem żeglarskim (tudzież kajakowym) wodoodpornych torebek na szyję. Trochę kosztują ale warto. Kup sobie ciut większą, to wejdzie w nią tel. (można gadać bez wyciągania z opakowania), kluczyki, dokumenty i jakieś pieniądze.
Taką torebkę od jakiegoś czasu stosuję gdy łowię na muchę (pakuję w nią też dokumenty wędkarskie).

Odp:Jak to jest z belly boat? 2010/07/07 16:31 #42685

  • zamki
  • zamki Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 621
  • Podziękowań: 25
Dzięki za informacje. To fajnie, ze Ci się sprawdziło pływadełko.:)
Co do ochrony dokumentów i kluczyków wczoraj nabyłem w LIDL-u wodoszczelne etui bodajże po 6.99zł Sprawdź u Siebie w marketach teraz jest sezon letni i takie towary często goszczą na półkach. Jeżeli nie znajdziesz to torebki strunówki jedna w druga ze trzy rozmiary i też dawało radę.
C.R.E.T.

Odp:Jak to jest z belly boat? 2013/11/26 23:19 #118300

  • kris1313
  • kris1313 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1
  • Podziękowań: 2
Witam entuzjastów BB - tyle już czasu minęło od założenia wątku, że koledzy powinni coś napisać o swoich doświadczeniach. Ja mam je dopiero od maja tego roku. Model V RAM2 -PV Polarvargen. Kupiony w Tamaj za 460,- z przaesyłką.Ma 2 pływaki pompowane niezależnie,dmuchane siedzisko i oparcie.W komplecie szelki do noszenia i pompka,nad kolanami typowa siatka z miarką, po bokach przyszyte dwukomorowe kieszenie zasuwane na zamek (b.przydatne i nie przeszkadzają łokciom). Na bokach pływaków po 2 rzepy do mocowania zapasowych wędek i ucha np. do przywiązania kotwicy czy siatki (ja używam agrafek na lince). Pływadełko jest b.stabilne i dla mnie nie do wywrócenia. Siedzę na poziomie wody przy wadze ok.80kg,ale można poduchę podpompować na sztywniej i będę wyżej.Mam kamizelkę wędkarską asekuracyjną Jaxona, ale ubieram ją tylko na nieznane wody przy dużej fali. Przez lato/jesień ubierałem cienkie wodery PCV i długie spodnie,grube skarpety i nigdy nie przegrzewałem się ani nie marzłem. Teraz kupiłem okazyjnie Neopreny MIKDO 4mm, ale zimna jesień i wietrzna pogoda uziemiła mnie(chyba) na resztę roku.Z problemami kupiłem płetwy ,które wchodziły by na but woderów.Trafiłem nurkowe TUSA Imprex 60cm.Chyba trochę za długie i mam jeszcze słabe nogi, bo po pierwszym pływanu "zdychałem" przez 2 dni.Pływam zwykle 3-5km ze 4 godziny.Zacząłem kombinować z napędem BB i dokupiłem małe plastikowe wiosełka.Próbowałem machać jak łopatkami tenisowymi, albo zamocować jak w dulkach, jednak najwydajniej mi idzie wiosłowanie tak jak w kajaku.Napęd ten daje drugie tyle co płetwami i przydaje się "na przelotach".Wędki trzeba mieć krótkie 2 do 2,4m z krótkim dolnikiem by nie walić nim w pływak czy swoje żebra.
Zaberam na wodę echosondę, mój model Fish Finder ma bezprzewodowy czujnik który pływa na lince z boku lub za plecami, bo tam mam siatkę i stoi woda.Wstawiam tam prostokątne wiaderko w którym trzymam resztę sprzętu a echosonda mieści się na widoku w rozpiętej kieszeni na pływaku. Nara!
Za tę wiadomość podziękował(a): SatH^Raa, filippoznan
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.143 seconds