Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wieprza 2010

Odp:Wieprza 2010 2010/12/15 13:55 #51507

  • marasek
  • marasek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 13
Bo Dmychu to europejczyk pelna gebą:laugh: Opinia jego do mnie w 100% przemawia ale my jestesmy chyba 100 lat za murzynami...

Odp:Wieprza 2010 2010/12/15 13:59 #51508

  • marasek
  • marasek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 13
Pancho, widze goscia na zdjeciach z wygranymi pucharami i innymi bajerkami i mysle ze nie jest czubkiem i nie wrzuca na NK ryb zlowionych w okresie ochronnym.
A moja opinia jest taka ze net to grozna bron i duzo krzywdy mozna zrobic zza klawiszy...

Odp:Wieprza 2010 2010/12/15 14:08 #51512

  • panczo
  • panczo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 342
  • Podziękowań: 118
Marasek.Zgadzam się z tobą można zrobić wielką krzywdę:( a tak na marginesie to znam tego wędkarza

Odp:Wieprza 2010 2010/12/15 14:17 #51513

  • panczo
  • panczo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 342
  • Podziękowań: 118
I osobiście nie mam nic do niego:)

Odp:Wieprza 2010 2010/12/15 14:38 #51515

  • SalmoSalar
  • SalmoSalar Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • C'est la vie
  • Posty: 226
  • Podziękowań: 1
Ja też go znam i mogę potwierdzić, że łowi na malinę i w okresie ochronnym.
Zgadza się panczo?

Piszesz coś o kłusolach ile to oni ryby wyłowią. Tylko, że wędkarz łamiący regulamin to też kłusol. Jeśli ma wyniki to niczym się nie różni od łowiących na siaty... chyba sam widziałeś co kilka lat temu działo się na "turbinie" jak szarpali, łowili więcej niż na siatki przy użyciu wędki...

Sprzątnąć tych wszystkich "chlorków" z miasta i wiele ryb odbędzie naturalne tarło bo co roku wyławiane są one z tego samego tarliska wszystkie słusznych rozmiarów 80+...

W 100% gwarantuję, że nie jest to oczernianie to zdjęcia są prawdziwe, a tych ludzi poza listopadem i grudniem na trociach nie zobaczymy... Takie jest życie.
Ostatnio zmieniany: 2010/12/15 14:44 przez SalmoSalar.

Odp:Wieprza 2010 2010/12/15 14:56 #51517

  • dmychu
  • dmychu Avatar
SalmoSalar napisał:
(...) W 100% gwarantuję, że nie jest to oczernianie to zdjęcia są prawdziwe, a tych ludzi poza listopadem i grudniem na trociach nie zobaczymy... Takie jest życie.

Dlatego też nie można zamykać rzeki na jesień. Bo jak nie wolno łowić, to na ryby wyskoczą tylko miejscowi i często w swoim gronie sobie łowią. Przy przyjezdnych by się krępowali np. szarpać. Czy widziałeś kiedyś na otwarciu 1 stycznia szarpakowców między przyjezdnymi wędkarzami? Dlatego otwarcie rzek jest rozwiązaniem tego problemu. Łatwiej wtedy ucywilizować wędkarstwo.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Odp:Wieprza 2010 2010/12/15 15:08 #51519

  • SalmoSalar
  • SalmoSalar Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • C'est la vie
  • Posty: 226
  • Podziękowań: 1
Szarpakowców w styczniu nie widać bo nie ma za czym stać. Taka jest prawda. Szarpią w czasie głównego ciągu tarłowego. Ale "chlorków" z baniakiem wina po 5 litrowej wodzie z biedry z maliną nad rzeka 1 ujrzysz i się nie będą krępować przy przyjezdnych.

Miasto Darłowo jest specyficzne, kłusoli multum, odłów łowi kiedy chce, ludzie z odłowu wynoszą rybę za free, pójdziesz pozamiatać to dostaniesz ogona, wytniesz drzewko które przeszkadza dostaniesz rybkę... Miastem steruje zapalony wędkarz, zwłaszcza ryb z płetwą tłuszczową, dziwie się, że mu nie wstyd... Bo to jaka rzeź dzieje się na oczach mieszkańców to poezja. Kamera na moście kłusole stoją w okresie ochronnym przy niej wyciągają ryby, a policjanci na monitoringu przeglądają allegro lub dłubią w nosie. Z tym się nic nie da zrobić. Trzeba nasłać telewizje czy coś, nie mam pojęcia najlepiej potopić. A z Darłowskiego mostu, z którego jest piękny widok na zamek Książąt Pomorskich, na dwie tamy przepławkę można rok rocznie podziwiać tarło pięknych troci i łososi, ryb o rozmiarach naprawdę bardzo konkretnych bo są to ryby po ponad 10 czy 15 kg. Ale nad brzegiem znajdzie grupa gnojków i "chlorków" którym wszystko wolno. I wyławiają ryby z tarliska, a te niestety się dają.

Odp:Wieprza 2010 2010/12/15 15:32 #51521

  • panczo
  • panczo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 342
  • Podziękowań: 118
SalmoSalar: całkiem niezle reklamujesz Darłowo tylko pozazdrościć.

Odp:Wieprza 2010 2010/12/15 16:04 #51523

  • Wieloryb
  • Wieloryb Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 106
  • Podziękowań: 11
SalmoSalar: całkiem niezle reklamujesz Darłowo tylko pozazdrościć.

Ale taka jest prawda Panczo. Darłowo się promuje jako miasto dorszowe, gdzie nie pójdę to tylko dorsz,dorsz. O rybach szlachetnych już dawno tu zapomniano, bo przecież nikt ci nie zagwarantuje troci jak pojedziesz nad rzekę, a dorsza masz prawie zawsze jak wypłyniesz. Bardzo dobrze, ze się tak promuje miasto, ale niech tez będzie mowa o naszej pięknej Wieprzy.
SalmoSalar napisał:Miasto Darłowo jest specyficzne,

Oj bardzo specyficzne....
W Darłowie nie czuć klimatu, ze coś się robi dla rzeki, dla ryb które w niej żyją.
Wystarczy wejsc do sklepu wedkarskiego. Kupuje kretliki i slysze pytanie: na szczupaka? JA zdziwiony: przeciez jest zakaz.Odpowiedz:napewno sie juz wytarł. Inna sytuacja: Panowie niewiecie czy troc wchodzi? Odpowiedz: Zero, Panie chlopaki na odlowie walneli sietke i nic nie mieli.
Darłowo to specyficzne miasto....

A wystarczy pojechać do Sławna, do sklepu Pana Halbiny i człowiekowi nie chce się wychodzić, można pogadać i o rzekach, kłusolach, tarle. Czuć, ze ktoś tam coś robi, myśli żeby było lepiej.

Odp:Wieprza 2010 2010/12/15 16:10 #51524

  • panczo
  • panczo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 342
  • Podziękowań: 118
Wiesz Wieloryb to może czas na zmiany i to całkowite
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.122 seconds