heniutek napisał:Od kilku dni na Redze,zaroiło się wędkarzami.Może jestem nie w temacie i nie wiem czy na naszej rzece sezon już ruszył.Myślę jednak że to łowią ci sprytni,którzy nie lubią tłoku
i przebłyszczonej wody.Zastnawia mnie fakt,że robią to bezkarnie a nasza SSR skończyła pilnowanie rzeki wraz z końcem tarła.
Witam
Skąd przybywasz drogi kolego? no i jak zareagowałeś na tak bulwersujące Cię widoki? W każdym razie pisze któtko bo długiego posta mi zżarło.. SSR zawiązało sie w Gryficach są to razptem 4 osoby (stan na 2008r). Pilnowaliśmy tarlisk to fakt ale że jest to Społeczna Straż więc każdy z nas ma prace i nie ma czasu na całodobowe pilnowanie. Z tego względu kłusownicy i tak zrobili swoje..
Pilnowanie Regi bez łodzi i silnika jest niewykonalne. Nasz lokalny komendant nie użyczył nam ani razu łodzi, ponoć sam spływał i chwała mu za to jak faktycznie spływał. Wczoraj miałem okazje spłynąć Regą od Gryfic do Kłodkowa kajakiem z kolegami w wiadomych celach. Fakt jest taki, że nie spotkaliśmy ani jednego wędkarza-kłusownika i ani jednej siatki. Zapewne piszesz o tym roju spinningistów w Trzebiatowie. Jestes z tego miasta to postaraj się zorganizować kolegów i dalej nad wode...albo pisz tak dalej napewno pomoże...