Zygmunt_K. napisał:Nie chcę polemizować z tobą Andrzeju w tym temacie, ale jeżeli, jak mówisz "tym młodym chłopakom" zależałoby przede wszystkim na rybach w rzece, to mając wiedzę tą, którą Ty posiadasz, o kłusownikach-szarpakowcach od jutra - zrobiliby wszytko, żeby uniemożliwić tym kłusownikom działalność! Skoro w założeniu ekipa PZW miała przebywać na przepławce do 18 grudnia i odławiać ryby - jeżeli byłaby taka potrzeba, np. przy słabym ciągu, to dlaczego nie może zająć się teraz pilnowaniem rzeki do 18 grudnia, przebywając na śluzie chociaż w tzw godzinach urzędowych, a nie zwijać żagle i mieć wszystko w d... Jeżeli ekipa PZW, wiedząc co się szykuje pozostawi rzekę przy śluzie na pastwę kłusowników, to pokaże wszystkicm wędkarzom na czym tak naprawdę zależy centarli ze Szczecina, w tym "zaangażowanym chłopakom". Szkoda, że ci panowie są skłonni przebywać na śluzie i angażować swój czas tylko wtedy, kiedy jest ryba do odłowienia, kiedy ryby odławiać nie trzeba najlepiej zostawić wszystko na pastwę kłusoli... smutne to...
Nie zapomnij, że ichtiolodzy w chwili obecnej będą inkubowac ikrę w słojach na wylęgarni i potrzeba jest teraz dopilnowania odpowiedniego ph wody , temperaturu po to, aby ikra się rozwinęłą . Jest tego ok 100000ziaren ikry łososia i ok miliona sztuk ziaren ikry troci nie mówiąc juz o potoku etc. Dlatego tez nie nakazuj im jeszcze pilnowania tarlisk czy też śluzy gdyż od tego są wyspecjalizowane jednostki takie jak Policja czy też PSR / której praktycznie nie ma/ . A odłowy prowadzili zwykli członkowie PZW tacy jak Ty , oczywiście za odpłatnościa pod nadzorem ichtiologów / 2 osoby/ Pozdrawiam.