Witam
Tak jak piszesz Miro brzegi są pełne śmieci
jak każdy zabrałby papierek po śniadaniu i butelkę po flaszce nie było by tego:(
lubię przyrode i staram się ją szanować najlepiej jak mogę
odcinek który obławiałem jest super pełno zwałek i zakrętów no i śladów po bobrzych zębach;)
mi osobiści nie udało się ich jeszcze dostrzec na Inie
ale widzę że jednego rozrabiake uwieczniłeś
zapomniałem dodać -trafiłem na moment kiedy nie udało mi się minąć żadnego wędkarza w niedzielę więc było cichutenko;) aż sie chciało wedrować
z tego co widziałem na moście w kierunku stawna było wędkarzy
pozdrawiam:)