filip85 napisał:
Ciężko mi to sobie wyobrazić
To jak Wy rzucacie? Wzdłuż plaży?
Bardzo często rzuty wzdłuż plaży są tymi, które dają wyniki. Trocie patrolują stołówkę na kancie rewki i rzut równolegle do niej bywa skuteczny.
Wracając do tematu. Wystarczy spytać, czy można stanąć w pobliżu łowiącego i myślę, że większość odpowiedzi będzie pozytywnych. Nie pchać się na miejscówkę, kiedy stoi tam już 3-4 wędkarzy i nie świstać przynętami koło uszu innych łowiących, tylko dlatego, że przed chwilą w tamtym rejonie ktoś miał branie.
Zachowanie odległości między łowiącymi jest najważniejsze podczas połowów przy bocznych wiatrach. Dość ciężka przynęta leci i tak mniej więcej tam gdzie chcemy, lecz wiatr robi nam z linki balon i następny rzucający może już tego nie widzieć. Nic tak nie denerwuje, jak rozplątywanie w falującej wodzie, przy wietrze- misternie zaplecionych węzełków