HEAD HUNTER-też myślałem o tym wszystkim co napisałeś i także się z tym zgadzam!!!!
Następnym moim pomysłem,który zamierzałem napisać była sprawa okresu ochronnego.Nie pisałem o tym bo byłem ciekawy czy ktoś napisze.No i miłe zaskoczenie w postaci posta napisanego przez RĘDZIOCHA!!!
Myślę że byłoby to najlepsze wyjście abyśmy mogli łowić przez cały rok dzięki czemu byśmy skutecznie odstraszali kłusoli.Oczywiście ryby byłyby wypuszczane i chyba żaden szanujący się pasjonat łososiowatych nie rzucałby do nich przynęty na odcinku tarliskowym,albo podczas odbywania przez nie rytuału tarła!!!
Pomyślcie co lepsze-zostawić rzekę na 4 miesiące kłusolom,którzy wyłowią tysiące ryb-czy pozwolić nam łowić?,bo oczywiście będą i tacy co ryby zabiorą!
Jeszcze jedna sprawa-uważam że od dawna już powinien być przedłużony okres połowu pstrąga do końca września -przecież to jest lato,a wiecie kiedy się wycierają pstragi na pomorzu- koniec listopada do połowy grudnia!!!
Paranoją jest że w we wrześniu na przymorskich rzekach można spinningować, a na typowych pstragowych rzekach nie!!!