Tabias napisał:
Utwierdzam się w przekonaniu ze jak jest ryba w rzece przed tarłem to weźmie każdemu i na wszystko .
Ooo tu się z kolegą nie zgodzę. Troć złowić to jednak trzeba mieć trochę umiejętności no i sporo szczęścia. Ryba w rzece jest, zawodników w Karlinie było - no nie wiem załóżmy 50 - a złowiono 4 ryby. Czyli NIE KAŻDEMU trotka się uwiesiła. Ja ze szwagrem też byliśmy - i na zero - a rybka w rzece jest. Co do ładnych genów - nie chcę wywoływać niepotrzebnych dyskusji ale jednak z morza tych genów na patelnię wychodzi jak by więcej niż z rzek.
Gratuluję łowcom - mam nadzieję, że i ja dołączę do szczęśliwców do końca sezonu.