Marcin a u nas się odbudowuje stado??

Z tego co widzę to aktualnie jest zwykła hodowla dla rybaków (wiem że brutalna ale taka jest prawda).
Pozwala się rybom wpłynąć do rzek żeby mozna było odłowić tarlaki (czyli większość tego "stada" które do rzeki wpływa), a potem sypie smolty żeby rybacy mieli co w bałtyku łowić...
Chcąc naprawdę odbudować stada miałbyś dużo wieksze strefy ochronne wokół ujść, limity dla rybaków, udrażnane rzeki i chronione przez państwo tarliska.
My jako wędkarze jesteśmy tylko siłą roboczą dla tego całego biznesu i w zamian dostajemy ochłapy...
Takie mamy realia cokolwiek byśmy nie robili...
Sam widzisz ile musicie walczyć na łebie o coroczne udrożnianie jeziora dla migrujących ryb a jednoczesnie nie macie większego wpływu na to co się dzieje na przujściowym odcinku rzeki i w samym ujściu oraz jego okolicach...