TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

Cuba do kogo Ty masz pretensje? Wspomnij jeszcze w aspekcie kłusownictwa o „Operacji Wisła”, a dzisiejszy limit bzdur na forum będzie wyczerpany. Dwa ostatnie posty to żenada. Sorry, ale mam już dość niektórych pierdów. Może wypadałoby pomyśleć zanim coś się napisze.
Synek i tu masz rację. Pomyłka na tym etapie zdarza się za często.

Tak łowco jeleni masz rację należy pomyśleć zanim się coś napisze ale to do mnie powinienieś adresować takie uwagi.

Ale żenada dlatego że koleś prawdę napisał? Czy dlatego, że ma czelność nie widzieć pozytywów?
Moje może być żenujące, bo niczego nie wnosi, po co traciłem te kilka sekund na komentarz wobec synka... proszę cię, nie odpisuj

...a zaczęło się tak niewinnie- osoś to czy nie osoś, psik

P.S.
za 3 miesiące nowy sezon, czy to nie jest piękne

kiderplayer widzę, że wiesz o co chodzi i jesteś szczery. Tak trzymaj. Wiele osób ma nietety klapki na oczach i są jakby poza rzeczywistością. Niedopusczają do siebie myśli, że sytuacja jest zła. Oczywiście są pozytywne strony ale to jeszcze nie czas żeby się bawić i świętować jakby wszystko było w porządku. Trzeba o tym pisać i ja to będę robił. Jestem blisko tego wszystkiego. Wiem jaka jest sytuacja i będę informował o tym forumowiczów czy to się komuś podoba czy nie. Ostanio pytam kolegi na jaki odcinek jedziemy jednocześnie sugerując mosty rościńskie. On odpowiada: "na mosty nie, bo tam dziś walą prądem". Czy ja mam się cieszyć, skakać i wszystko zachwalać?

Panowie sezon jeszcze trwa , na mostach padła dziś rybka 64cm i 2,30 kg , łowi się tam teraz fatalnie a mianowicie elektrownia zamyka wode . Zaczynasz łowienie przy normalnym stanie wody a w trakcie łowienia zaczyna brakowac wody i wtedy można pomarzyc o braniu . Mimo to odcinek rzeki jest świetny i napewno jeszcze raz go obłowie.

Fajnie!

Odcinek jest świetny polecamy wszystkim:). Przepraszam za ironię.

świeże info-odcinek od buków na poczerninie aż pod daszewskie ,woda lekko trącona i lekko do góry chociaż mnie to nie satysfakcjonuje,liczyliśmy z kolegą na jakąą zdobycz ale nic niestety z tego nie wyszło,mijani wędkarze a było ich aż 2 nic nie mieli i to na tyle jutro dalej na łowy

Jedni zrozumieli, drudzy nie.

Cuba, sytuacja jest tragiczna!!!
O kłusownictwie pisz, pisz i jeszcze raz pisz! Podawaj fakty z nim związane, szukaj rozwiązań, może nawet w odpowiednim momencie weźmiesz udział w powstającej w tej sferze nowej inicjatywie. Jednak szukaj sprzymierzeńców a nie wrogów.
Nie, bo w takim klimacie wypowiedzi, frustracji i rozumowania przy obecnych możliwościach zwalczania tego negatywnego "zjawiska" sezony dzikiej grabieży będą powtarzały się jeszcze przez dziesiątki lat.
Nie mam ochoty kończyć sezonu na Parsęcie (zakończyłem go wczoraj) jak tego roku. Kilkanaście letnich wypadów pod rząd i wczorajszy, na zero.

czarny humor znad Parsęty ...