Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/05 07:48 #163524

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Witam.

We wszystkim trzeba mieć umiar i mimo wszystko zabieranie troci powinno podlegać regulacji, podobnie jak to się ma na innych prestiżowych rzekach.
Zabranie na kolację lipcowego srebrniaka (samca) nie powinno być piętnowane, natomiast beretowanie keltów i samic we wrześniu to dla mnie symptom buractwa, podobnie jak organizowanie zawodów wędkarskich na bitej rybie, nawet w lipcu. Zawody to po prostu nie czas i nie miejsce.
Za tę wiadomość podziękował(a): Endrju, zino, salmon1977, 19tomas81, ucut, RR, Mxo

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/05 17:13 #163540

  • Mxo
  • Mxo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 64
  • Podziękowań: 50
mkfly napisał:
Witam.

We wszystkim trzeba mieć umiar i mimo wszystko zabieranie troci powinno podlegać regulacji, podobnie jak to się ma na innych prestiżowych rzekach.
Zabranie na kolację lipcowego srebrniaka (samca) nie powinno być piętnowane, natomiast beretowanie keltów i samic we wrześniu to dla mnie symptom buractwa, podobnie jak organizowanie zawodów wędkarskich na bitej rybie, nawet w lipcu. Zawody to po prostu nie czas i nie miejsce.

No i kolega mkfly napisał w skrócie ! Trzeba mu polać ;) :) Czytać i uczyć się od niego!! Szacun

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/05 17:30 #163541

  • AdamCzeski
  • AdamCzeski Avatar
mklfy,

zgoda, ale nawet na umiar musi być odpowiedni czas. U nas jeszcze go nie ma.

Trzeba w końcu skończyć z twierdzeniem troć "ryba przemysłowa". Jeśli ktoś potrafi odróżnić te z naturalnego tarła od tych z zarybień to szczerze gratuluję. Ja nie potrafię, a chyba nie muszę tłumaczyć jak w obecnym czasie cenne są te z naturalnego tarła.

Trzeba tak samo skończyć z twierdzeniami o tym ile to rybacy wyławiają i usprawiedliwieniem zabierania tymże faktem. Sieci w ujściach rzek powinno się móc ciąć tak samo jak te w rzece. Myślę, że wędkarze szybko by sobie poradzili. Jeśli jednak jakimś cudem udało się już rybie pokonać te jeb... ne zasieki w ujściach rzek, to tym bardziej trzeba ją szanować.

Trzeba wreszcie skończyć z twierdzeniem, że ryba padnie po holu lub nie przystąpi do tarła. Gówno prawda i tyle. Jeszcze raz polecam obejrzenie filmu "Home of salmon" z Atlantic Salmon Reserve. Dałem go tu ja, dawał ktoś jeszcze. Jedyna wątpliwość, którą przekazał mi kolega ichtiolog to złowienie bardzo świeżej ryby, która np. w podbieraku zgubi dużo, dużo łuski. Jest wówczas ponoć znacznie bardziej narażona na choroby.

Do czasu, w którym nie zobaczę nad Parsętą wieczorem sierpniowym - o czym szczerze marzę - kilku, kilkunastu spławów w ciągu godziny czy dwóch, jak to mogłem obserwować w Irlandii czy jak mi to relacjonowali koledzy z tegorocznego wypadu do Laponii, nie zmienię zdania. Trzeba wypuszczać każdą troć, o łososiu to już nawet nie ma co wspominać.

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/05 17:51 #163543

  • Igoras
  • Igoras Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • homo sapiens ichtiofagus rex
  • Posty: 294
  • Podziękowań: 187
Nie zawsze da się na 100 % rozróźnić bo nie sądzę żeby dało się rozróżnić rybę z zarybień wpuszczaną jako narybek a rybę z naturalnego tarła ale bardzo często da się stwierdzić że złowiona ryba pochodzi z zarybień. Wydaje mi się, że dotyczy to ryb wpuszczanych jako smolty. Jeśli troć ma zdeformowane czy prawie w zaniku niektóre płetwy głównie piersiowe jak ja to mówię "kikutki", jest nieco ciemniejsza, chudsza, wyrażnie gorzej walczy, tak bardziej keltowo, nie skacze za bardzo to na pewno to ryba z zarybień. Głównie sa to ryby około 60 cm. Kiedyś, tak kilka lat temu miałem taki okres, że na 3 ryby 2 były właśnie takie.
Zawsze znajdzie się ktoś kto lepiej wie co jest dobre a co złe.
Za tę wiadomość podziękował(a): kiederplayer

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/05 18:32 #163544

  • michu
  • michu Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 726
  • Podziękowań: 206
Prawda jest taka, ze myśląc ta kategoria i zawody na keltach powinny zostać przeniesione do lamusa ... Ale ja to rozumiem. mamy co mamy. I powinnismy być wdzięczni ludziom, którzy w tym kotle z gownem próbują mieszać i coś z niego przyzwoitego wyciągnąć, żeby ocalić od zapomnienia i przybliżyć problem, a z roku na rok jest DRAMATYCZNIEJ !!! Stwierdzam to łowiąc i obserwując to forum. Dlatego w wypuszczaniu ryb przez wędkarzy o dziwo nie powinno chodzić o same ryby, ale o człowieka, o zwykły gest w kierunku Towarzystw, organizatorów imprez za podjęcie próby ratunku. Wypuszczam na Łebie i mowię dzięki Mkfly, wypuszczam na Drwecy mowię dzięki RobertK, Wypuszczam na Parsecie i mowię dziękuje chłopaki z OSA, itd. ( przepraszam tych, których nie wymieniłem, a czasu nie żałują :) )
Kurde o jak widzę zdjęcie z obzezana trocia to mnie mnierzi, bo ktoś sobie flaki wypruwa, poświęca czas dla rodziny, a ktoś inny prezentuje sie z ryba jak niewuadomo ile jeszcze by tego pływało.
Piszecie o Parsęcie : Królowa jest tylko jedna- piękne, dosadne, wymowne, po czym wstawiacie zdjęcie wymietolonej ryby na tle firmy produkującej okna. Tak szanujecie królowa ?!
Ale i tak widzę postęp. Są tacy, którzy w dalszym ciagu nie przebierają w słowach manifestując swoje racje, ale prezentują sie ze zwierzyna, jak z godnym przeciwnikiem. Uśmiechnięci, z piękna zdobyczą na tle rzeki, a ze troc w łeb ok, ale z godnością i to jest cywilizowane podejście. A jak ktoś sobie nie zdaje z tego sprawy uświadamiamy, ze to zaszczyt złowić taka rybę w polskich realiach. Jeśli natomiast łowi sie ich w sezonie 100 razy więcej niż inni to sie jest MISTRZEM, a MISTRZ TO AUTORYTET dla najmłodszych- nieukształtowanych. Mistrzem można być jak Lewandiwski albo jak Tomaszewski...
Szanujmy sie wędkarze na wzajem i trzymajmy razem, bo przychodzą złe czasy na łososiowate.
Dowiedziałem sie ze prawdopodobnie Wierzyca na jednym z odcinków została zatruta. Oby to była głupia plota, ale o tym dyskusja za chwile w innym wątku
Ż(r)yj z umiarem.
Ostatnio zmieniany: 2016/07/05 18:59 przez michu.
Za tę wiadomość podziękował(a): Endrju, sebcio2

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/05 18:43 #163545

  • grilse
  • grilse Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Work is for people who doesnt know how to fish....
  • Posty: 1299
  • Podziękowań: 913
Trafiła mi się lipcowa ryba z zarybień bez płetw piersiowych, 78 cm, 5,5 kg więc to nie do końca prawda z rybami wpuszczanymi....
Zdjcie0086.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): michu, zino, jackpap84, kpiecuch, meff, Wojtek33, Pawgas, RR, Pajak1611

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/05 19:19 #163548

  • salmon1977
  • salmon1977 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • avid :)
  • Posty: 2446
  • Podziękowań: 1449
AdamCzeski napisał:

Do czasu, w którym nie zobaczę nad Parsętą wieczorem sierpniowym - o czym szczerze marzę - kilku, kilkunastu spławów w ciągu godziny czy dwóch, jak to mogłem obserwować w Irlandii ...
Na Parsęcie widziałem tak przynajmniej ze dwa razy wieczorową porą i to nie przy jakimś mega ciągu,smutne jest to że tylko wędkarzom nie brały..
Szkoda że ci Anglicy z filmu nie wiedzieli o przetargu,mielibyśmy super łowisko do wędkowania za zaledwie pare $$$ :) Byśmy mogli ich tylko serdecznie pozdrawiać ich tak jak chłopaki z bayangoł którzy gdzieś na podobnej rzece mieli możliwość przepłynięcia przez ich kawał rzeki :laugh: (opis jest gdzieś na ich stronie)
BAŁTek :)
Morskie Trocie --> www.facebook.com/groups/175452759609159/
Ostatnio zmieniany: 2016/07/05 19:23 przez salmon1977.

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/05 19:49 #163549

  • AdamCzeski
  • AdamCzeski Avatar
Grzesiu,

dobrze wiesz o co mi chodzi... po co ciskasz argumentem kasy. Fakt jest faktem, łowienie na rzekach wygospodarowanych przez ASR jest hiper drobie. Pobyt w sezonie kosztuje około 14 - 20 tys usd. I... trzeba się zapisać na listę i czekać...

Na Islandii też jest drogo. W Szwecji na Morrum też, w Iralndii na Moy też... jak i na wielu innych.

Jakość jest w cenie... jestem pewien, że jeśli w Parsęcie będą ryby to w try mi ga stanie się takim samym kultowym i światowym łowiskiem jak San.

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/05 20:39 #163551

  • thornghost
  • thornghost Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 664
  • Podziękowań: 285
kiedyś o tym wspominałem, o czym głośno się nie mówi, że Anglicy (i nie tylko) zarybiają rybą sterylną (triploidami najczęściej), które szybciej rosną i nie rozmnażają się, zatem cały wysiłek idzie w siłę i wielkość, a za tym również atrakcyjność dla wędkarzy. Ciekawe jest, że owe ryby nie mają negatywnego wpływu na stan lokalnych populacji - tak przynajmniej twierdzą autorzy zarybień:)

pzdr
mk

ps. pozwólcie ludziom zabierać ryby i zamiast ich piętnować i obrażać, uczcie innych. Niektórych zachowań nie zmienicie, ale jeśli będzie więcej nad rzeką osób oddających ryby wodzie niż zabierających, to w toku zmian ludzie sami wybiorą czy wolą mieć rybną rzeke i perspektywy, czy tylko wspomnienia:)
Za tę wiadomość podziękował(a): Endrju, boro, endriu1985

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/05 22:00 #163552

  • AdamCzeski
  • AdamCzeski Avatar
Sander,

Nie jest to istotne co ja robię. Na pytanie nie odpowiada się pytaniem. Rób więcej ode mnie... pochylę czoła.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.358 seconds