Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/29 12:46 #164269

  • stichxx
  • stichxx Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 455
  • Podziękowań: 229
STREMER napisał:
Panowie, jest prośba do szpeców
Chciałbym spróbować szczęścia nad Parsetą
Jakie polecilibyście miejsca bliżej Kołobrzegu?
Jakich przynęt używacie i jak je prowadzicie (z prądem, pod prąd, wachlarzem)?
Z góry dziękuję za pomoc


:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo:

no prądem :)
same wypływają :)

gratulacje wszystkim wędkującym i łowiącym :)
catch & release
Za tę wiadomość podziękował(a): STREMER

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/29 12:57 #164270

  • STREMER
  • STREMER Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1302
  • Podziękowań: 411
TomaszKKK napisał:
no proszę cię.......
jaroskorpion napisał:
:laugh: :laugh: :laugh: Kolego ,co wrzucisz do wody to obojętne, warzne żeby chciała capnąć ;) Zobacz jaka woda,klarowność i prześwietlenie wody i decyduj.Nic tak nie uczy jak praktyka i urwane przynęty :laugh:
angal napisał:
To był żart ????/ :laugh:

+ stichxx i inni, którzy się dopiszą.

Sorry panowie ale pierwsza myśl, która ciśnie mi się na palce jest taka, że to jest właśnie przykład poziomu mentalności typowych polskich wędkarzy, którzy poprzez swoją większość stanowią o jakości forów i wątków a właściwie to raczej stron internetowych do zachłannej autoprezentacji i zbierania lajków.
Później można poczytać, o tym jak to ma zostać admin sam na forum, bo NoKill'owcy są "trędowaci" i większość tych "normalnych" może zbojkotować forum.
Żenuła panowie. Wymagacie kultury, kulturę pokażcie.

Druga myśl jest taka, że - jak zawsze - dostanę na PW info od tych, którzy nie dość, że doradzą w sieci to jeszcze zaproszą na łowisko, pokażą miejscówki i sposób ich obławiania, pożyczą przynętę (jeżeli ja nie będę mieć takowej) a jak ją zerwę to padnie magiczne zdanie "spoko, postawisz piwo i będziemy kwita". Tak jest np. za granicą, gdzie można stojąc na brzegu z niezarzuconą wędką dosłownie przegadać cały dzień z napotkanym wędkarzem z innego kraju. Na szczęście i u nas znajdą się i tacy, którzy dają cień nadziei na "lepsze jutro" i ile razy się do nich nie zadzwoni, podzielą się radą.

Podsumowując powiem tak...
Do zobaczenia nad Parsętą panowie
Dobrze, że wielu bardzo skutecznych wędkarzy wypuszcza pstrągi, bo już dawno mięsiarze nie mieliby czego jeść

www.morskietrocie.e-fora.pl/
Ostatnio zmieniany: 2016/07/29 12:58 przez STREMER.
Za tę wiadomość podziękował(a): piori, Kasprowicz, meff

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/29 13:31 #164271

  • jaroskorpion
  • jaroskorpion Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Valar Morghulis-Valar Dohaeris
  • Posty: 1733
  • Podziękowań: 1446
No myślę że kolegi nie obraziłem co? :huh:

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/29 13:38 #164272

  • TomaszKKK
  • TomaszKKK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 202
  • Podziękowań: 120
STREMER widzisz kto ma wyniki,kto się udziela w temacie.....napisz wiadomość pw i czekaj na odpowiedz a nie forum publikum a później elektrikum kłusownikum w tych polecanych miejscach
,tak jak Jaro pisał,najwięcej doswiadczenia nabieramy nad wodą i to tam spotykamy ludzi a czasami jakiegoś ,,Lucyfera''który sprzątnie nam rybe z przed nosa :evil:
Z drugiej strony masz nabite 8 pak postów więc nie jesteś tu świeżak i temat info Parsęty powinien być ci znany jak ojcze nasz :)
Ostatnio zmieniany: 2016/07/29 13:40 przez TomaszKKK.
Za tę wiadomość podziękował(a): pablo, jaroskorpion

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/29 13:44 #164273

  • J-A-C-E-K
  • J-A-C-E-K Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 955
  • Podziękowań: 824
Stramer, trochę Cię rozumiem, Warszawa nie jest przyjaznym środowiskiem dla wędkarzy, ale są tacy co nie pytają, tylko jadą setki kilosów nad wodę, z mniejszym lub większym skutkiem. Po prostu jedź a nad wodę wszystkiego się dowiesz, spotkasz jednego drugiego, i wszystko będziesz wiedział, weź kilka woblerów schodzących na 2-3m, kilka przeciążonych obrotówek i jazda. Proste? Proste. Po co znowu bić pianę o niekoleżeńskich kolegach?
Jeżeli wybierasz się do Kołobrzegu to tam ryb nie szukaj, chyba że sandacze w porcie, na trocie jedź 50 km wyżej.
Za tę wiadomość podziękował(a): TomaszKKK

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/29 14:01 #164274

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
Chciałbym spróbować szczęścia nad Parsetą
Jakie polecilibyście miejsca bliżej Kołobrzegu?

Sądzę, że tutaj łowiska oddalone kilka do kilkunastu kilometrów od Kołobrzegu (Ząbrowo,Bogucino,Kopydłówko,Rościęcino,Zieleniewo) zostały ogólnie scharakteryzowane:
wedkomania.pl/lowiska.php?id=1422

Pozdrawiam i połamania kija.

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/29 15:03 #164276

  • STREMER
  • STREMER Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1302
  • Podziękowań: 411
Kaszub1974
Dzięki za odpowiedź
Również połamania życzę

TomaszKKK
A co tu mają żenujące odpowiedzi/komentaże kilku kolegów do zapytania w wątku troci z Parsęty czy wyników połowów? Nic. Po prostu nie powinien się tu nawet pojawić ten bełkot, skoro wszyscy tak kulturą tryskają. Jak ktoś chciałby się podzielić info, to by to zrobił albo po prostu nie umieszczałby docinek. Proste.
Odnośnie bytności ryb, to raz są w jednym a drugiego roku w innym miejscu. 8 pak postów nie zabrania nikomu zadawać pytania. Chyba, że admin wprowadził "kartki na pytania".
Sorry TomaszKKK ale nie kupuje tego

J-A-C-E-K napisał:
...ale są tacy co nie pytają, tylko jadą setki kilosów nad wodę
...ale po to są fora, żeby pytać. To nie PRL i telefony na korbę.
Łatwo pisać z perspektywy osoby, która wodę ma za stodołą i łowi wtedy, kiedy jej się zabździ i świniom chlić dała :laugh: . Dla mnie każdy wyjazd jest to wyprawa, na które mam czas bardzo ograniczony. Sam wiesz, że troć czy w morzu czy w rzece jest do złowienia, jak się zbiegnie sryliard odpowiednich czynników na raz i właśnie trzeba trafić w TEN moment. Miejscowi na telefon kolegi, który własnie łowi sa w stanie przyjechać w ciagu minut. Bez wiedzy innych taki ktoś, jak ja może się tylko przeżegnać i liczyć na wsparcie z Góry, skoro z forum brak. Zawsze można pojechać i usłyszeć od kolegi z forum spotkanego nad wodą "Brali to tydziń tymu panie kulego. Tero to jo już bendem wyndził mincho".

Odnośnie Wawy to jest tam tak, jak wszędzie (przekrojowo jak na forum). Część normalnych, część normalnych inaczej. Tak, jak w tym wątku.

Pozdro
Dobrze, że wielu bardzo skutecznych wędkarzy wypuszcza pstrągi, bo już dawno mięsiarze nie mieliby czego jeść

www.morskietrocie.e-fora.pl/
Ostatnio zmieniany: 2016/07/29 15:05 przez STREMER.

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/29 15:06 #164277

  • LO
  • LO Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Nie zaczepiaj bo pluję
  • Posty: 170
  • Podziękowań: 114
Z "sieci" B)


Trzy odsłony
Cały odcinek trociowy dzieli się zwyczajowo na trzy fragmenty.

Bez wątpienia najbardziej znanym i najpiękniejszym przyrodniczo są tak zwane "Trzy Mosty" (ew. "Mosty" lub "Matecznik") - od Rościna do Karlina. Jeśli ktoś tęskni za naprawdę dziką rzeką i dysponuje sporym zapasem przynęt - serdecznie zachęcam! W nurcie pełno jest zwalonych drzew (większość niewidocznych) lub pni, główny nurt zmienia bieg co chwila - miejscówka na miejscówce! Większość z nich jest niestety bardzo zaczepowa i właśnie tutaj, jak nigdzie indziej, przyda się bardzo mocny sprzęt. "Matecznik" jest często odwiedzany przez wędkarzy, ale na jego środkowym odcinku można znaleźć chwile spokoju, nawet w "gorącym" sezonie. Od razu uwaga do zamiejscowych - nie polecam wjeżdżania w las vis-a-vis ujścia Pokrzywnicy i pozostawiania samochodu bez opieki. Ostatnim bezpiecznym miejscem jest Rościno - a dalej to już per pedes.

Można też penetrować wspomniany odcinek od strony Karlina. Poniżej tej miejscowości, słynnej z niegdysiejszego "wytrysku" ropy, można umownie wyróżnić 2 odcinki. Mniej więcej do mostu w Bardach Parsęta ma jeszcze charakter rzeki "mega-pstrągowej" z typowymi miejscówkami, choć coraz częściej pojawiają się wypłycenia i typowo keltowe "prostki". Ten fragment polecałbym szczególnie na łowienie wiosenne, gdyż najłatwiej tu zaciąć zarówno rybę spływającą, jak wstępującą. "Mieszane" komplety w marcu i kwietniu są na Parsęcie częstsze niż na jakiejkolwiek innej rzece trociowej.

Najsłynniejsze - i niestety najbardziej oblegane ze względu na łatwy dojazd (droga biegnie bardzo blisko rzeki) są: Daszewskie Łąki (w styczniowe weekendy ustawiają się tu kolejki), Poczernino, Wrzosowo oraz Pyszka. Osobiście rekomendowałbym odcinek pomiędzy Pyszką a Bardami - w sam raz na jeden dzień solidnego łowienia (lepiej iść od Bardów lewym brzegiem i wrócić lasem - mniej ludzi). Wreszcie trzeci, przyujściowy odcinek aż do Kołobrzegu, a w praktyce do Zieleniewa.
Na tym fragmencie Parsęta jest już dość pokaźną rzeką o nizinnym charakterze, dość wartką, ale z leniwymi rozszerzeniami nurtu. Trociarze łowią tu najrzadziej, ustępując miejsca miłośnikom innych gatunków. Nie znaczy to jednak, że Ząbrowo czy Rościęcino nie mają swoich fanów. Można tu spokojnie zaciąć rybę życia, poza tym najwcześniej spotkać się ze srebrniakiem (właśnie na tym odcinku najczęściej trafiają się one już w styczniu) :whistle: :whistle: :whistle:
Za tę wiadomość podziękował(a): STREMER, jaśko, włóczykij

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/29 15:13 #164278

  • J-A-C-E-K
  • J-A-C-E-K Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 955
  • Podziękowań: 824
Stramer, proszę nie męcz człowieku, albo lubisz jeździć nad wodę albo po ryby.
Ja miejscowy ,,parsęciak'' od kilkunastu lat, ale też kilkanaście wyjazdów bez kontaktu z płetwą tłuszczową, to norma, więc nie narzekaj, od razu chcesz ryby łowić.
Dam ci radę, nie pytając się czy jest ryba w rzece czy jeszcze nie ma, leć jak w dym na rozpoczęcie lub zakończenie sezonu, wtedy ryby na pewno będą, letnia ryba to ruletka.
Za tę wiadomość podziękował(a): grilse, pablo

INFO ZNAD PARSĘTY 2016/07/29 15:26 #164281

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
Jadąc drogą krajową 162 wjedź do wsi Rosciecino, przejedź całą wioskę i zaparkuj samochód przy starej pętli autobusowej mzk. Następnie udaj się ścieżką leśną na ok. 15 minutowy spacer. Dojdziesz do ogrodzenia chroniącego strefę ujęcia wody, idąc wzdłuż płotu (w lewo, w dół ) dojdziesz do pachnacego srebrniakiem odcinka rzeki płynącego w lesie. Posuwaj się z nurtem rzeki, przy jednej z miejscowek z widocznym umieszczonym w ziemi metalowym drągiem uważaj na zaczep, można tam zostawić w wodzie masę przynęt. Odcinek oblowisz w jakieś kilka godzin i dojdziesz do miejsca na wysokości którego pozostawiles samochód. Powodzenia
Ostatnio zmieniany: 2016/07/29 15:58 przez kaszub1974.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.641 seconds