Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Mazowieckie

Odp:Mazowieckie 2009/02/04 22:36 #8520

  • mkpiwo
  • mkpiwo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 185
Ciernikowaty napisał:
mkpiwo napisał:
rafał napisał:
witam byłem dzisiaj na Jeziorce pogoda fajna jak widać 3 rybki 2x35 1x40 dwa wyjścia było fajnie:) woda lekko trafiona:) rybki nadal pływają wróciły w dobrej kondycji do wody:) prośba o darowanie im życia i tak jest ich mało Pozdrawiam Rafał

Rafał ale co jak widać?
wstawiłeś gdzieś zdjęcia?
pozdrawiam
michał

ps. GRATULACJE :)
napisał, że pogoda fajna jak widać i tyle a rybki przy okazji.

kurnia dobrze że mi objaśniłeś...bo od tych zastrzyków to już mi na oczy padło...
bardziej chyba na nierozumność :side: :S :silly: :huh: :dry: :unsure: :cheer: :cheer: B) ;) :laugh:
C&R :)
Biżuteria mojej Baby:blush:
www.allegro.pl/show_shop.php?shop_id=14741226

Odp:Mazowieckie 2009/02/05 08:42 #8530

  • farti
  • farti Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 412
  • Podziękowań: 71
Mysha napisał:
farti napisał:
A gdzie takie zarzuty padły ?
Czy znowu chcesz wkładać w w usta komuś to czego nikt nie powiedział ?

Tere fere. Przeczytaj to co napisał @mondavi i swoją odpowiedź na to- ostatnie dwa posty na stronie 3. Mój post był bardziej do niego niż do Ciebie...
No ale zacytowałeś mnie , więc miałem prawo pomyśleć że piszesz pod moim adresem.:)
Po za tym Mysha przeczytałem co napisał modavi , a napisał :
Oczywiście celowo przejaskrawiam, ale czy są jakieś mechanizmy zabezpieczające przed takimi machlojkami?
Mysha, ty po prostu nadwrażliwy chyba jesteś . Jak się domyślam jesteś ,,działacz'' , może stąd Twoja ocena bywa przesadnie nadpobudliwa. :) Mondavi jak napisał nie wie czy takie coś jest możliwie i chciał by się dowiedzieć . Na pewno (jak napisałem) jednym z elementów uprzywilejowanej pozycji PZW jest posiadana od lat struktura. I dokonywanie zakupów narybku we własnych ośrodkach. Czyli coś co określiłem ,,przekładanie kasy z jednej kieszeni do drugiej. Odnośnie samych zarybień, no cóż nic nie napiszę , może kiedyś pogadamy. :)
Jedno można stwierdzić na pewno , że z każdym rokiem pod tym względem jest lepiej. I to jest faktem. Zwłaszcza jeśli brać pod uwagę wybrane Okręgi. To można stwierdzić że na prawdę idzie w dobrym kierunku.
Nie możesz odbierać krytyki i zapytań o różne kwestie związane ze Związkiem, jako wyłącznie atak na niego. A tym bardziej jako np. lobbowanie na rzecz prywatnych dzierżawców. Często wynika to bardziej z troski o tenże niż podkopywanie pod nim dołków.
Wylęg a narybek jesienny to nie jest 5x tylko 10-12. Czyli masz jeszcze więcej racji :) .

Prócz tego kolego @farti nie mam w zwyczaju dokonywać ataków na osoby i pisać o "pierdach". Przeczytaj to co napisałem i pomyśl czy to był atak na Ciebie? Zgadzam się z Tobą, że wystarczy napisać o stworzeniu łowiska "no kill" i wszyscy dookoła się zachwycają. TEŻ MNIE TO BAWI.

Nie mamm zamiaru się z Tobą tłuc w necie, nie ma to sensu, w dużej części mamy zbieżne poglądy. Szkoda prądu- idzie odwilż, u mnie będzie najlepiej jutro i w piątek. Trzeba kręcić muchi :) .
A ja nie mam ochoty się ,,tłuc'' ani z Tobą ani z kimkolwiek w jakikolwiek sposób. :)
Aczkolwiek nadal uważam ów sporny Twój post za zbędne ,,pierdy" . Wynikające ze złego zrozumienia z Twojej strony moich i mondavi-ego intencji w poruszonym temacie.
Ale po za tym wszystko git i nie ma co roztrząsać tematu. Lepiej pomyśleć jak zwiększyć efektywność zarybień . ;) :)
łowię i żrę :laugh:

Odp:Mazowieckie 2009/02/05 11:19 #8545

  • paszczak
  • paszczak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 792
  • Podziękowań: 28
farti napisał:
Oczywiście celowo przejaskrawiam, ale czy są jakieś mechanizmy zabezpieczające przed takimi machlojkami?
Mysha, ty po prostu nadwrażliwy chyba jesteś . Jak się domyślam jesteś ,,działacz'' , może stąd Twoja ocena bywa przesadnie nadpobudliwa. :) Mondavi jak napisał nie wie czy takie coś jest możliwie i chciał by się dowiedzieć .

Panowie, make love not war ;)

Rzeczywiście, temat ten to dla mnie terra incognita, znalazłem w całym systemie jakąś lukę logiczną, i zadałem pytanie, czy są jakieś mechanizmy zabezpieczające. Moja culpa, że użyłem zwrotu "machlojka", który być może moje pytanie zabarwił zbyt emocjonalnie. Jeśli tak, to przepraszam. No i dziękuję za odpowiedzi :)

Odp:Mazowieckie 2009/02/05 12:18 #8554

  • Mysha
  • Mysha Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 232
  • Podziękowań: 26
farti napisał:

Po za tym Mysha przeczytałem co napisał modavi , a napisał :
Oczywiście celowo przejaskrawiam, ale czy są jakieś mechanizmy zabezpieczające przed takimi machlojkami?
Mysha, ty po prostu nadwrażliwy chyba jesteś . Jak się domyślam jesteś ,,działacz'' , może stąd Twoja ocena bywa przesadnie nadpobudliwa. :)

Ze mnie taki "działacz" jak z koziej d... organki- nie jestem, nie byłem i nie zamierzam. Po prostu biorę udział w zarybieniach, z racji kiedyś skończonej szkoły mam znajomych w środowisku rybacko-wędkarskim i jak już trochę wyżej napisałem sam z kolegą dzierżawiłem rzekę(tak, tak byłem wrednym "prywaciarzem"). Mam więc trochę pojęcia o tym jak wygląda zarybianie i mechanizmy kontrolne. Swoją drogą to wiem tez jak wyglądają tzw. "machlojki", zapewniam Cię- PZW w nich nie celuje, czasami za to celuje w amatorszczyźnie i chciejstwie tzw. "działaczy". X lat temu widziałem jak zarybiono zbiornik ciernikiem, paru "działaczom" wydawało się, że widzą narybek sandacza, odłowili rybki podrywkami i przez tydzień byli bohaterami :) . A jeszcze- jeśli na ośrodku zarybieniowym PZW będą mieli nadwyżki materiału to Ci go sprzedadzą. Kupowałem. Co do krytyki PZW - nie kocham tej instytucji :) , ale zaobserwowałem podobne zjawisko jak Ty w przypadku "no kill". Napisz, że to złodzieje, a wszyscy zaczną Ci klaskać :P .

Na koniec- można się lekarza zapytać o łapówki lub handel narządami, można ksiedza o pedofilię. Można? Pewnie. Można się też pytać o "machlojki" lub pisać o "pierdach"- warto się jednak trochę zastanowić.

@mondavi- make anarchy, not war :) . Hipisi na drzewo :silly: .

Mam nadzieję, że zaczną się w tym wątku pojawiać zdjęcia ryb. Skończymy wtedy bić pianę. Jadę jutro :) .

Odp:Mazowieckie 2009/02/05 19:29 #8591

  • farti
  • farti Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 412
  • Podziękowań: 71
@ mysha
To ty nie jesteś ,ale byłeś działaczem i to indywidualnym. Fiu fiu, to znaczy że masz ,,skarb" jakiego (być może) nie ma nikt inny z forum. Tym bardziej mógłbyś podzielić się doświadczeniem i wiedzą. Rozjaśniło by to nam wszystkim trochę w kwestii której jesteśmy teoretykami.
Ja myślę że wskazanym by było otwarcie oddzielnego tematu w tej kwestii, co ty na to ?
pozdrawiam
:)
łowię i żrę :laugh:

Odp:Mazowieckie 2009/02/05 19:52 #8597

  • kat5522
  • kat5522 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 222
Przypuściliśmy dzisiaj zmasowany atak na jeden z przepięknościowych siurków ,i co i d...pa. Teoretycznie pogoda spoko ,a potoki zupełnie drętwe . Na trzy drągi jeden 25cm. Dwóch nie widziało śladu ryby .Tragedia .:(
Pozdro.
Ziut

Odp:Mazowieckie 2009/02/05 21:29 #8605

Mysha napisał:
farti napisał:

Po za tym Mysha przeczytałem co napisał modavi , a napisał :
Oczywiście celowo przejaskrawiam, ale czy są jakieś mechanizmy zabezpieczające przed takimi machlojkami?
Mysha, ty po prostu nadwrażliwy chyba jesteś . Jak się domyślam jesteś ,,działacz'' , może stąd Twoja ocena bywa przesadnie nadpobudliwa. :)

Ze mnie taki "działacz" jak z koziej d... organki- nie jestem, nie byłem i nie zamierzam. Po prostu biorę udział w zarybieniach, z racji kiedyś skończonej szkoły mam znajomych w środowisku rybacko-wędkarskim i jak już trochę wyżej napisałem sam z kolegą dzierżawiłem rzekę(tak, tak byłem wrednym "prywaciarzem"). Mam więc trochę pojęcia o tym jak wygląda zarybianie i mechanizmy kontrolne. Swoją drogą to wiem tez jak wyglądają tzw. "machlojki", zapewniam Cię- PZW w nich nie celuje, czasami za to celuje w amatorszczyźnie i chciejstwie tzw. "działaczy". X lat temu widziałem jak zarybiono zbiornik ciernikiem, paru "działaczom" wydawało się, że widzą narybek sandacza, odłowili rybki podrywkami i przez tydzień byli bohaterami :) . A jeszcze- jeśli na ośrodku zarybieniowym PZW będą mieli nadwyżki materiału to Ci go sprzedadzą. Kupowałem. Co do krytyki PZW - nie kocham tej instytucji :) , ale zaobserwowałem podobne zjawisko jak Ty w przypadku "no kill". Napisz, że to złodzieje, a wszyscy zaczną Ci klaskać :P .

Na koniec- można się lekarza zapytać o łapówki lub handel narządami, można ksiedza o pedofilię. Można? Pewnie. Można się też pytać o "machlojki" lub pisać o "pierdach"- warto się jednak trochę zastanowić.

@mondavi- make anarchy, not war :) . Hipisi na drzewo :silly: .

Mam nadzieję, że zaczną się w tym wątku pojawiać zdjęcia ryb. Skończymy wtedy bić pianę. Jadę jutro :) .

Witam

Mam zamiar również iśc obyśmy sobie nie deptali po piętach,gdzie idziesz, na jaki odcinek ?

Odp:Mazowieckie 2009/02/06 19:21 #8662

Panowie jak tam połowy ?

Odp:Mazowieckie 2009/02/06 20:31 #8679

  • Damian
  • Damian Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 242
w niedzielę się dopiero wybieram...cholerna robota cały tydzień z głowy... zdam relację napewno
rzekaswider.e-fora.pl

Odp:Mazowieckie 2009/02/06 20:39 #8681

  • farti
  • farti Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 412
  • Podziękowań: 71
Jadę jutro. :)
Nie wiem czy to jeszcze Mazowsze , jeśli nie to blisko Mazowsza. B)
Napisze jak było.
łowię i żrę :laugh:
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.136 seconds