Ja zdradziełm mazowieckie....
na Lubelskich dzisiaj byłem - pierwszy raz z muchówka
ok 30 Pstrążków złowiłem - niestety tylko jeden miał ok 30cm - reszta 20-25...
ale zabawy miałem co niemiara - szkoda że nikt nie filmował moich "wyczynów"
z muchówką, ściągania streamerów z drzew, ciągłego włażenia do wody i ściągania przynęty
z krzaków...pełen dramat...
ciekawe czy kiedykolwiek nauczę się machac tym sprzętem na małej zakrzaczonej rzeczce???
się nie łamię jednak...suchą zbierały i jeszcze więcej wątpliwości się pojawiło...jak tu podać sucharka w takim terenie??? zabawnie jutro będzie bo jutro znów chyba ruszę!!!