Janek napisał:
kostekmar napisał:
(...)w Panoramie Gdańskiej była mowa o łamaniu przez rybaków zakazu połowu w 4-milowym pasie wód przybrzeżnych oraz u jść rzek. PZW Słupsk domaga się takiego samego okresu ochronnego na Bałtyku jak na rzekach.
Czyżby PZW Słupsk chciało wyeliminować możliwość połowu tych ryb w morzu w okresie kiedy one są tam możliwe do złowienia? Wygląda to tak jakby chcieli uniemożliwić wędkowanie na poniekąd konkurencyjnym łowisku. Dla wyjaśnienia dodam, że trocie które są łowione w morzu przez wędkarzy są to ryby nie przystępujące w danym roku do tarła, więc okres ochronny ustanowiony chyba właśnie aby ochraniać ryby podczas wędrówki tarłowej nie powinien ich obowiązywać.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 4 marca 2008 r. w sprawie wymiarów i okresów ochronnych organizmów morskich oraz szczegółowych warunków wykonywania rybołówstwa morskiego § 3. Ustanawia się okresy ochronne dla następujących gatunków ryb:
1) łososia i troci w terminie od dnia 15 września do dnia 15 listopada w 4-milowym pasie wód przybrzeżnych z wyłączeniem wód w granicach właściwości terytorialnej Okręgowego Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego w Gdyni;
Należy wyrazić uznanie, iż w końcu ktoś, w tym wypadku Okręg PZW Słupsk miał odwagę zwrócenia uwagi na fakt łamania przez niektórych rybaków obowiązującego rozporządzenia i dodatkowo był na tyle operatywny, że zainteresował media tą sprawą. Wielkie brawa. Oczywiście jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził, ale naprawdę nie doszukiwałbym się w tej sprawie drugiego, czy też trzeciego dna polegającego na chytrym planie wyeliminowania wędkowania na konkurencyjnym łowisku. I dla wyjaśnienia okres ochronny zawarty w powyższym rozporządzeniu obowiązuje każdego zarówno więc rybaków jak i wędkarzy. A gdyby udało się faktycznie zrównać okresy ochronne obowiązujące na śródlądziu z takimi samymi na wodach morskich to byłoby to według mnie rozwiązanie optymalne i krok w jak najbardziej właściwym kierunku. Pozdrawiam.