tomas napisał:
Andrzej, nawet jakby udało się na nich ukręcić konkretnego bata i ich srogo ukarać za to, co do tej pory zrobili (liczę na to) to czy są później jakieś szanse, żeby zmusić tych drani do przebudowy tej średniowiecznej elektrowni, tak aby powstała tam przepławka z prawdziwego zdarzenia?
Zacznę od końca - plan budowy nowej przepławki ( z prawdziwego zdarzenia )został zatwierdzony, ale ... no właśnie istnieje ale?!?
Właściciel elektrowni ( spółka z o.o. ) przedłuża wszystkie procedury i kolejny raz w trybie postępowania administracyjnego odwołał się od decyzji Starosty białogardzkiego.
Weszło im, to " w krew", bo robią tak od końca 2002 roku - kiedy dochodzi do ustaleń stron, spółka pod różnymi pretekstami wykręca sie i odwołuje.
Dlatego, kiedy mamy już "spokój" ze zbiornikami na Parsęcie i doszło do podpisania porozumienia z WZMiUW w Szczecinie, przyszedł czas na "zajęcie" się elektrownią w Rościnie.
Niestety nie będzie to łatwe m.in. ze względu na ..."stare układy".
Co do rozwiązań radykalnych
, to trzeba było zająć się sprawą tamy w Rościnie jak stacjonowały w Białogardzie "sojusznicze wojska" dysponujące odpowiednimi środkami ...
Andrzej