thornghost napisał:
kilkukrotnie powtarzałem, że w obecnej chwili rzeczywiście niezbędne są zarybienia kompensacyjne ze względu na brak możliwości odbycia przez ryby naturalnego tarła. Co do zarybień jak najmłodszym materiałem to fakt darwinowski jest niepodważalny i przeżyje najsilniejszy, niemniej tutaj także kłaniała się ekonomia (proszę policzyć jaki procent lub promil przeżywa do tarlaka z ikry a jaki ze smolta, a na dodatek bo i takie się zdarzały przełożyć wagowo).
Ekonomia kłania się bardzo...
Zwłaszcza ta zarybieniowa i tym którzy smolta sprzedają...
Ile cm ma smolt do zarybienia??
Rozlicza się wagowo, że np (wielkości z doopy chodzi o przykład) 100szt smolta to kilogram.
Za sztukę smolta płacimy przykładowo 5pln.
przyjmijmy że smolt ma ok.17cm...
Po zarybieniach w Drwęcy pływały ryby 25 do nawet 27cm...
Ile takich faktycznie na kilogram weszło i ile zaostało zapłacone za sztuki oraz ile faktycznie tego smolta poszło skoro liczone było "na wagę" ??
ile % odpadło na starcie bo ich fizycznie nie było ??
Opieram sie przy tym na wielkości ryb które jeszcze miesiąc po zarybieniu potrafiły przypiąć się do obrotówki #4 czy 10cm woblera...