Żeby była jasność, nie uważam, że kolory Salmo są złe czy niełowne tyle że juz trochę oklepane w kilku modelach. I mówię to bardziej jako sprzedawca niż wędkarz, bo rybom to nie przeszkadza
Technika poszła do przodu i można by część malowań "ożywić i odświeżyć". Baaaardzo podoba mi sie kolor RTR (w 7-ce Executorze) czy nowy RBT. Są naturalne ale jednocześnie wpadające w oko.
Tej "świeżości" brakuje mi zwłaszcza w Hornetach i Minnow'ach.
W Hornetach liderem jest kolor T. Mimo to bardzo byłbym ciekaw jakby się prezentował w wersji RTR
czy RBT. Kolory D, DB, GS to też czołówka choć i tu może pokusiłbym się o jakieś kosmetyczno-brokatowe niuanse
. Kolor BT w nowym katalogu wydaje sie dużo fajniejszy, nie wiem czy to inna fotka czy rzeczywiscie nieco się zmienił. RHH jest bez zarzutu, podobnie jak RS. Wspominany przez Ciebie GT mi osobiście w Hornetach nie leży co innego w Minnow
Ale to już kwestia gustu.
Absolutnie natomiast pod kreską są według mnie kolory HCW, RCW, SCW, HP, YD. Byś może gdzieś coś na to ludzie łowią, mi zalegają...
Z kolorków starszych
absolutnie należy powrócić do GMO, Crawdad i Gold. Zamiast LPD, którego notabene nie ma w tegorocznej ofercie widziałbym Pearl Orange. Ten kolor w większych modelach Hornetów na pewno byłby bardzo dobrym trociowcem ( na Redzie swego czasu gdy troci nie było za wiele połowa padała na Hornety).Ciekawy jest też Dalmation, Viking i Red Tail Shiner.
Co do nowych kolorów bardzo podoba mi się oferta konkurencji w moim ulubionym pstrągowym modelu Countdown, żeby nie szukać daleko. Kilka kolorów jest naprawde boskich
Oczywiście wszystko powyżej to tylko moja opinia i choć poparta spostrzeżeniami z rynku to mogę absolutnie nie mieć racji
Pozdrawiam