No i temat zszedł na prace.. I dobrze..
Rolniku. pytałes o cos wiecej..
Zaczne patetycznie. Kazdy wobler pracuje. i latwo go zrobić zeby pracował..Ale.. No wlasnie..
Sa drygace z duza czestotliwoscią, zamiatajace ogonem, itd..
Moje doswiadczenie wskazuje że trotki ( podobnie jak pstragi) biora w pysk drzewo czy metal w zaleznosci od pory roku a dokladniej teriki wody..Np. srebrniak przypier.. w ostro idacego linji prostej niezamiatajacego ( vide wirówki longi..) ale kelt preferuje drobniejsza akcje i koniecznie lusterkowanie-czego Rolniku nie lubisz.
.
Poza tym przyjrzałem sie dobrze keltom.. One nie wala jak srebrniak, unosza sie i chłapia morda..Jak idziesz woblerem za ostro albo nie zdazy zagryzć albo sie cofnie..
Przypadek 1 czerwiec. . rzut drobnym "Edkiem" .. srebro sie unosi i nie zbiera.. Kolega w tym czasie kladzie mu zapierdzielajacego jak osika na wietrze i dostaje strzała..
Przypadek?? może..a moze odpowiednia praca "drzewa" sprowokowała..
Przypadek 2. mam 3 wirówki. identyczne. nie do odroznienia. kazda ma inną grubosc paletki-przez to radykalnie inna akcję..
Powiem tylko że nagrubszablache pstragi gryzą w marcu gdy woda zimna, a najcienszą late, Wiadomo dlaczego..
Zatem. hand made. Z całym szacunkiem dla Piotrkowych wyrobów..ktore sa jak nabardziej skuteczne też.. Trzeba tylko je odpowiednio stosować. Amen.