TEMAT: Przygotowania do sezonu 2010 - przynęty "hand made"

Maras'owe arcydzieła:



...jeszcze raz dzięki Marku i czekam na kolejne:cheer:

Witam Kolegów. Przez skeypa pokaże Wam co się dzieje nad wodą, a dokładnie nad Regą porę godzin przed sezonem.
LIVE - serdecznie pozdrawiam
( tylko jak będę obecny przy komputerze)

Ja mam nowość Ireneusza Gębskiego z Lędyczka.Oto kilka z nich.
Są całkowicie ścięte na grzbiecie i dzięki temu maja niepowtarzalną prace.
w tym roku sprawdziłem je na pstrągach...rewelacja...świetna praca boczna.
w nadchodzącym roku sprawdzimy trocioweB)

Pierwsze wahadełko własnej produkcji. Proszę o komentowanie go z lekkim przymrużeniem oka bo sam widzę, że nie wygląda zbyt ciekawie. Nie wiem nawet czy chodzi. W każdym razie mordowałem się z kawałeczkiem blachy jakieś 1,5 h.

Praca przynety jest najwazniejsza. Jesli mamy komentowac wyglad pokaz prosze wieksze zdjecie.

najnowsze z mojego warsztatu.

Piękne... nic dodać nic ująć, jest możliwość nabycia tych cudeniek?

WITAM!!!
NO TO I JA WYSTAWIE SWOJE WOBY CO PRAWDA JUZ POSZŁY DO LUDZI ALE NIEBAWEM BEDA NASTEPNE POZDRAWIAM:)

Naprawdę ładne wypieki:)

Witam kolegów!

Mam pytanie czy ma ktoś pewny namiar na woblery Gębala. Wiem że ich legendarny twórca - niestety patrzy już na nas z góry ... ale podobno jego synowie kontynuują pracę ojca?

pozdrawiam