TEMAT: Nie smakuje mi mięso ryb szlachetnych

dla mnie bezapelacyjnie wygrywa smazony w glebokim tluszczu duzy okon, z tym, ze z odpowiednich lowisk - najlepiej morski albo z jezior sielawowo-szczupakowych. Poza tym wegorz. Potokowce faktycznie nic specjalnego - te ryby pozostana u mnie tylko dodatkiem do spacerow, nie celem kulinarnym:) Zapomnialem jeszcze o srebrnej troci i lososiu - w kazdej postaci pychotka:) No i smażony świerzo złapany dorsz, nejlepiej wieczorem po calym dniu machania pilkerem.

dla mnie okoń to absolutnie numer 1!płotka dobrze przyrządzona również smakuje wybornie.z morskich najbardziej lubię wysmarzoną flądrę.jako zakąskę do piwka polecam kiełbie z głebokiego oleju np.z frytkownicy palce lizać pozdrawiam

No cóż, nie bedę oryginalny, ale jak pstrąg, to tylko tatar, troć - wędzona "na zimno", jeżeli smażone to tylko okoń, a z morskich - flądra i dorsz.
Z "mulastych" to lin w śmietanie i leszcz wędzony. Innych ryb nie jadam i oczywiście wszystkie potrawy z ryb "robię" sam
Andrzej

wolek napisał:Andrzej lin w smietanie brzmi smakowo:P dawaj przepis;)

To i ja dorzucę swoją listę. Kolejność przypadkowa bo nie potrafię zdecydować
- tatar z lipienia, troci czy łososia każda ilość mile widziana,
- wędzony miętus!,
- grilowany pstrąg lub lipień owinięty wędzonym boczkiem,
- dorszyk w chrupiącym cieście smażony na głąbokim oleju,
- świeżo wędzony śledź,
- lipień i pstrąg zawinięty z wszelkimi dodatkami w folii i upieczony (ognisko lub piekarnik)
ehhh idę coś zjeść

Ryba wpływa..........na swoje pogłowie.

Jest taka knajpka w Lubniewicach / lubuskie / na rynku , jadłem tam smażonego sandacza z masłem czosnkowym-pychota.Próbowałem sam odtworzyć , ale to nie to samo.
A może byłem tak bardzo głodnyB)

A czy tam znalazłem się? To kulinarne forum?
A że może, dzięki dmychu , zaczniemy dołączać do opisu swoich ulubionych potraw i przepisy ich przygotowywania? Foto jest obowiązkowe!

dmychu napisał:
Krzysiek,

Albo Cię pogięło, albo nie masz pojęcia o gotowaniu, albo prowokacja.

Stawiam na prowokację, więc nie będę pisał o przyrządzaniu pstrąga i łososia w taki sposób, aby nie był suchy.
Powiem tylko, że jako sprawdzian dla nowo odwiedzanej restauracji/hotelu zamawiam łososia i jeśli jest suchy, nie odwiedzam już tego miejsca.
Tak zrobiłem i dziś. Jestem w Bielsku-Białej. Jakieś dwa miesiące temu też tu byłem ale zatrzymałem się gdzie indziej, zamówiłem łososia z grilla. Skutek jest taki, że dzisiaj jestem w innym hotelu. Tu kucharz nie spał na lekcji o rybach - łosoś jest soczysty jakbym go sam przyrządził.

Smak lipienia jest zupełnie inny niż pstrąga lub łososia. Ty włożyłeś je do jednej szufladki, więc albo prowokujesz, albo nigdy nie jadłeś dobrze przyrządzonego pstrąga, albo Cię pogięło.

A poza tym "ryba wpływa na wszystko", trociny z pstrąga też

salmon 1977
Hm... zacznę od przepisu na lina w śmietanie - przyznam, że jest z tym troszeczkę zachodu, tym bardziej, że lina muszę dostać od znajomych ( łowię tylko na spinning ), a i przygotowanie wymaga sporo czasu - jednak zapewniam "miód w gębie"
Przede wszystkim lina ( naj. ok. 1,5 kg ) należy bardzo dokładnie wyczyścić, wypatroszyć, obciąć łeb i wszystkie płetwy, a nast. rybę zamrozić w zamrażalniku na minimum 24 godz.
Uwaga !!!
Mrozić ( głęboko ) należy wszystkie łososiowate spożywane na surowo ze wzglęgu na nicienie!!!

Po rozmrożeniu moczymy lina w mleku ( ok.10 godz.), a jednocześnie przygotowujemy warzywa tj. lekko podsmażamy prawdziwki ( posolone )krojone w paski ( mogą być pieczarki ) i słodką paprykę( również krojoną ) na zeszklonym maśle ( nie przypala się jak zwykłe masło )z dodatkiem soli, białego pieprzu ( mielony ) i listka bobkowego ( pokruszony ).
Rybę wyciągamy z mleka, solimy i podsmażamy na małym ogniu również na zeszklonym maśle,aż się zarumieni po obu stronach - można smażyć w całości lub w dzwonkach.
Następnie do naczynia żaroodpornego wkładamy część podsmażonych prawdziwków z papryką, na wierzch układamy rybę ( z masłem z patelni ),którą przykrywamy pozostałą połową grzybów z przyprawmi i wkładamy do piekarnika na 20 - 25 min. w temp. 200 stopni C.
Ok 10 min. przed końcem pieczenia całość polewamy śmietaną.
Nast. po upieczeniu wyciągamy z piekarnika nakładamy porcje na tależe, do których podajemy tosty smarowane masłem czosnkowym i ... dobry trunek:silly: ... i pozostaje życzyć smacznego

Podobnmie można przygotować pstrąga, tylko zamiast śmietany dolewamy ok. 3/4 szklanki białego wina, a do warzyw dodajemy jeszce pomidory:P

Feederman - sorry ... ale zdjęć potraw nigdy nie robiłem ...

Andrzej

wolek napisał:
Andrzeju, powiedz czy pasożyty w srebrniaczkach często się zdarzają?
Pytam pod kątem tatara.

A dla smakoszy mój przepis:
Obieramy mięso widelcem, rozdrabniamy, dodajemy żółtko, drobno posiekaną cebulkę.
Przyprawiamy białym pieprzem, solą i magi.